WSZYSTKO O NERWIAKU

Janusz

Tak nazwalem to miejsce w kaciku oka bo takie mi przyszlo do glowy. Z pewnoscia nosi taka nazwe jak podajesz. Popatrzylem na zdjecie o ktorym piszesz i popatrzylem w lustro i co widze. Ja mam taki tik, ze przymrurzam zdrowe oko. Potrafie zrobic, ze oczy wygladaja podobnie.
Cialo rzeskowe ( kuleczka ) chcialem zlikwidowac poprzez zczepienie dolnej powieki z gorna, ale nie wyszlo. Testy o ktorych piszesz, cwiczylem i oko sie domykalo, ale to bylo za malo aby przekonac lekarza! Mowil, ze to samo osiagniemy robiac to co mi zrobil bez narazania kanalikow spustowych lez. W tym miejscu mu uleglem, ale teraz Was poprosilem o konsultacje ( za ktora dziekuje ) aby sie przygotowywac do korekty powiek.

Czy nadmiar skory na powiee jest odwracalny, mysle, ze tak. Chirurdzy plastycy tna jak chca, moga zrobic co chca, oczytwiscie w pewnych ramach. Mnie np proponowal, ze jak chce to podniesie mi kacik ust. Thank you for now.

Troche maloskladnie mi sie pisze. Dzieki.

Edyta

Nie,no Janusz jasne,że ten teścik z palcem to za mało aby przekonać lekarza. ja to tak tylko zaproponowałam do wykonania samemu sobie i ja nadal obstawiam przy zespoleniu więzadeł przysrodkowych no ale taką decyzje moze podjąć lekarz no i TY musisz być w 100 % na to zdecydowany-druga sprawa to taka ze pomogło mi ale nie znaczy ze pomoze Tobie.

Tak sie jeszcze zastanawiam nad tym przeszczepem-piszesz ze prawdopodobnie odwracalny bo plastycy tną co chcą i gdzie chcą. TYlko weż to pod uwage ze to jednak powieka.
Pamietam jak mi okulista w Warszawie powiedział,ze nie mozna za bardzo dłubać przy górnej powiece-bo w końcu znacznie takie interwencje chirurgiczne ja osłabia a wówczas płytka bedzie wypadała z kieszonki i trzeba bedzie ja usunąć,że mięli juz takiego pacjenta który za nim do nich trafił to miał kombinowane w kilku innych szpitalach przy oku. M.in. właśnie szczepianie powiek w kąciku zewnętrzyn,potem znowu w wewnętrznym,potem cos tam jeszcze. W końcu trafił do nich i wszyli mu płytke ale tak jak przewidywali wypadła z kieszonki i trzeba było ja usunąć.
Tak Januszu pisze o tym bo sobie teraz przypomniałam.
A chciałabym abyś wybrał jak najlepszą dla Ciebie opcje bo wiem sama po sobie jak wielkie mam problemy z tym okiem. A u Ciebie jest to jedyne sprawne oko i musisz na nie bardzo uwazać.

Ja z tego co miałam wykonane jestem bardzo zadowolona. Gdyby nie to cholerne bielmo,które tak uprzykrza mi zycie i to przez nie mam ostatnio problemy z okiem to byłoby super!!!

krysiunia

jakaś dziewczyna miała podniesiony kącik ust przez wycięcie kawałka skóry - nie pamiętam która , ale się nie odezwała (z tego co ja zauważyłam) jak to wyszło. Nie widzę celowości u Ciebie Janusz podnoszenia kącika przez takie wycinanie, usta Twoje są "w spoczynku" równe , a jak rozmawiasz to wiadomo jak mamy, ale tu sa odpowiedzialne nerwy a nie nadmiar skóry.

Dobrze by było żeby się odezwała ta dziewczyna co miała ten kącik podnoszony, zawsze to jakieś doświadczenie z którego mogliby skorzystać inni.

Edyta

Monia miała to robione tzn podnoszony kącik ale od listopada nie odezwała sie a ja właśnie ostatnio sie zastanawiałam co u niej. Zaraz do niej napiszę.

Janusz

Edyta, ja mialem na mysli, ze taki tescik o ktorym piszesz i inny jak zona palcami przytrzymywala powieki w wewnetrzym kaciku, robilem wczesniej i pokazywalem lekarzowi na konsultacji przed, ale to nie wystarczylo aby go przekonac...
Na korekte kacika ust to sie nie zgodzilem i juz pewnie nigdy nie zgodze ( lata leca ).
Opcja dalszej manipulacji przy nerwiakowatej powiece teraz nie wchodzi w rachube z wiadomego wzgledu tzn krotkiego czasu jaki uplynal od ostatniej i musze przetrawic rachunki.

Rzutcie okiem na dzisiejsze zdjecie

ewa

Januszu, mysle, ze powinienes poczekac az opuchlizna zejdzie z oka zupelnie. Wtedy to dopiero bedzie mozna stwierdzic, jak jest z nim faktycznie

Edyta

Janusz oko jest jeszcze spuchniete ale wyglada całkiem dobrze. Ja bym sie solidnie zastanowiła nad tym przeszczepem.

krysiunia

mnie się też oko podoba, a jeszcze całkiem nie zeszła opuchlizna - pewnie się domknie na 0 i będzie ok. Skóry za mało na tym oku ? a ja widzę tam sporą fałdę , no może jak całkiem się wygoi będzie mniejsza, a z drugiego oka jak Ci wszyje pasek to chyba będzie za dużo a na tamtym za mało i sie będzie robić szparka na zdrowym. Czy warto kombinować ? oni (lekarze) wiem że chcą próbować bo to nie ich oko a doświadczenie sie zbiera. Trzymaj się ...

Edyta

No i własnie to mnie zastanawia...ten przeszczep...bo w jednym poscie napisałeś Januszu cyt"Zaproponowal, aby zrobic przeszczep skory wielkosci 12x6 mm z gornej powieki zdrowego oka"
A potem napisałeś cyt "Jesli chodzi o przeszczep to generalnie bierze sie implant z plecow pacjenta, ale przyswajalnosc przeszczepu jest wieksza jak sa te same komorki ( lekarz )"
Czyli skad w końcu ta skóre chca u Ciebie pobrać?

Janusz

Jak na dzisiaj to decyzja - czekac.

Powtorze slowa lekarza - do przeszczepu na powieke zwykle bierzemy wycinek skory z plecow, ale w pana przypadku aby zmniejszyc mozliwosc odrzutu, wezme z powieki drugiego oka.

Edyta

Czyli tak jak napisałam w którymś wczesniejszym poscie-ja bym sobie na dała na raz dłubać przy obu oczkach.
A co zrobisz jezeli potem sie okaże ze w zdrowym oku powieka ma za mało skóry i jest szparka i rogówka zaczyna wysychać???
Moim zdaniem trzeba sie solidnie nad tym zastanawic ale na początek poczekać aż to oko całkiem sie wygoi i zobaczyć efekt końcowy. Moze sie okazac,ze nie trzeba bedzie nic wiecej robić.

Janusz

Wyciecie kawalka skory z pwieki to nic powaznego, teraz mialem manewry na dolnej powiece, ale zawsze to grzebanie.
Martwi mnie troche, ze w nerwiakowatym oku, zewnetrzny kacik znacznie sie przesunal do srodka oka poprzez dodatkowe zczepienie. Bardzo to widac a najgorsze, ze to zaczyna mi przeszkadzac ( zmniejszylo pole widzenia! ). Moze to jeszcze sie z czasem poprawi.

krysiunia

Czy takie zczepienie-zszycie jest odwracalne? tzn. można to "rozpruć" jak wyszło źle i przeszkadza?
po jakim czasie oko powinno dojść do siebie od wszycia płytki?

Janusz

Dobre pytanie. Ja tez nad nim myslalem. Nie wiem, ale wydaje mi sie, ze mozna poszerzyc kacik oka. Natomiast jak dlugo oko (powieki ) powraca do stabilnego stanu, przypuszczam, ze miesiac a moze krocej. Glownie to chodzi oprocz medycznych spraw o przyzwyczajenie pacjenta do nowej sytuacji.

Janusz

Bylem ostatnio na kontroli u neurologa. Dokladnie przetlumaczyla mi opis i sama przegladala zdjecia a, ze pani byla Polka to wszystko bylo jasne.
Opis ostatniego MRI tak jak pisalem, informuje o zmniejszeniu objetosci guza i " widoczna jest blizna w mozdzku w prawej polkuli mozgu ".
W opisie nie ma i p. doktor nie znalazla nerwow na czy mi bardzo zalezalo.
Opisana blizna ma ksztalt stozka dlugosci 12 mm i podstawe 3 mm.
Podniosla dawke Elavilu z 50 do 75 mg/dobe. Dostalem skierowanie do okreslonej kliniki bolu z placowka, z ktora pani doktor wspolpracuje.

Edyta

Ciekawe co Ci zaproponuje w tel klinice leczenia bólu. Moje leczenie w takiej klinice nic nie zmieniło. wiec trzymam kciuki i mam nadzieję że Tobie cos zaradzą i bedziesz mógł sie podzielic pozytywnymi informacjami które będzie mozna zastosowac u siebie.

izabela s

Janusz

W tej klinice bolu, pracuje lekarz z dodatkowym tytulem DO ( ktos na forum polecal takiego lekarza ) Podstawowa spacjalizacja tych lekarzy to anastazjolodzy. Pasuje mi wyksztacenie lekarza i polecenie neurologa.

Wczesniej musze sie otrzasnac z medycznych rachunkow i przetestowac podwyzszona dawke lekarstwa antydepresyjnego. Fajne, antydepresyjne i przeciwpadczkowe razem ( czyt. malofajne ).

Edyta

Janusz jak Twoje oczko sie sprawuje?

Janusz

Wyglad jest gorszy niz na ostatnim zdjeciu. W kaciku blizej nosa, jest rozchylenie powiek. Dalej to raz jest lepiej raz gorzej. Wiecej razy powieki sa domkniete.
Kilka dni temu przygladalem sie Twoim zdjeciom. Twoje oko jest wyraznie lepsze.
A jak oko teraz sie sprawuje?