Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podnieście na duchu :(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:37, 07 Lut 2011    Temat postu:

A jaką daje gwarancję że operacja-oprócz skutków ubocznych w tym 100% utraty słuchu daje gwarancję 100% wyleczenia i tego że nerwiak nie odrośnie i tego co będzie za 10 lat?
Oni by tylko kroili-nie dziwię się im że odradzają GK-przecież wtedy kasa im przechodzi obok nosa...
Ciekawa jestem czy tak chętnie doradzałby operację na otwartym mózgu gdyby to chodziło o Niego albo kogoś mu bliskiego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta76
minipapudraczek



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:26, 07 Lut 2011    Temat postu:

No właśnie, jak mama się trzymała, tak widzę, ze jej namieszał. Też się mnie pytała, co np swojemu dziecku by doradził.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:37, 07 Lut 2011    Temat postu:

dlatego wlasnie odradzalam wam wedrowki po lekarzach. kazdy bedzie tylko zachwalal operacje bo to dla niego korzystne. wiecie juz jaki macie wybor. co wiaze sie z operacja a co GK. i jakie sa skutki uboczne. dalsze wizyty maja sens jedynie wtedy gdy zdecydujecie sie na operacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz
Mega Papudron



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chicago
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:43, 07 Lut 2011    Temat postu:

lekarz jak lekarz, mowi pod siebie. Na pewno wie wiecej od nas ( przynajmniej powinien ). Z ta utrata sluch to ja mysle ze jest tak; jak sie wycina calego nerwiaka razem z nerwem sluchowym to jest po sluchu i po nerwiaku. Jak zcina sie guz z nerwu to jest szansa zciecia guza i nie naruszenia struktury nerwu. Oczywiscie zalezy to od szkoly , ktora reprezentuje lekarz. Co powiedzial o GK to chyba prawda ale zapomnial dodac, ze porownujac dokonanie operacji z GK to nie da sie porownac na etapie samego zabiegu. Dla mnie zagadka jest uwaga lekarza " czy napewno jest to nerwiak". Mysle, ze sie zapedzil w swojej wypowiedzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwa
Papudraczek



Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:07, 07 Lut 2011    Temat postu:

Mam wrażenie, że ciągle mówimy o tym samym, czy operacja jest lepsza, czy GK...
Jeśli jest wybór, trzeba podjąc decyzję, a przed, zebrac jak najwięcej informacji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda72
Papudronek



Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:13, 07 Lut 2011    Temat postu:

Ludzie , którzy stoją przed takim wyborem, mają naprawdę niezłą nerwówkę. Bo może okazać się za kilka lat, ze źle wybraliśmy. Na dzień dzisiejszy nikt na, nie daje żadnej gwarancji, ze nasz wybór będzie prawidłowy. Ja należę do osób, które dociekają, może zbyt głęboko, ale i tak strach pozostanie, czy dokonam właściwego wyboru. Wybrałam GK, bo nie wyobrażam sobie nieodwracalnych powikłań po operacji. Wiem, że po GK też są, ale mniejsze. Co się okaże za 10-20 lat tego nikt nie wie. Rozumiem osoby pytające, dociekające, w końcu tu chodzi o nasze życie, o naszą jakość życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwa
Papudraczek



Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:22, 07 Lut 2011    Temat postu:

Z tego, co wiem GK, to technologia z lat 60., myślę, że 50 lat doświadczeń pozwoli odpowiedziec na pytanie, co za 10, 20 lat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda72
Papudronek



Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:24, 07 Lut 2011    Temat postu:

Strasznie komicznie to zabrzmiało-technologia z lat 60-tych, a w Polsce nie ruszyła do tej pory Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Jaki wstyd
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iwa
Papudraczek



Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:27, 07 Lut 2011    Temat postu:

...tragikomicznie Wink

Ostatnio zmieniony przez Iwa dnia Pon 23:30, 07 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:06, 08 Lut 2011    Temat postu:

Powiedzcie mi zatem,jak nasi lekarz mają polecać GK skoro 60-letnia metoda może zacznie działać u nas dopiero teraz...
Myślę,że świeżo upieczeni neurochirurdzy owszem-ale Ci starej daty,dobrzy specjalisci z klkludziesięcioletnim doświadczeniem,którzy przez całę życie operowali zwykłym skalpelem zawsze będa stawiać jego wyższość nad GK. Nowe zawsze budzi lęk-zwłaszcza w ludziach starych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:11, 08 Lut 2011    Temat postu:

Caly czas rozbija sie o kase. Gdyby nfz wiecej placil, pozwalal rowniez wykonywac szpitalom prywatnie operacje, wowczas szpitale nie mialyby takich dlugow. Moze moglyby zaoszczedzona kase wydac wlasnie na zakup nowego sprzetu. Ale poki co, to tylko bajka i marzenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta76
minipapudraczek



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:09, 08 Lut 2011    Temat postu:

Poza tym, nawet gdyby w naszych szpitalach pojawiło sie GK to typowi neurochirurdzy operowali by tylko trudne przypadki a część udziałów przypadło by radiologom czy podobnym specjalistom.
Wczoraj mama się mi przyznała, że w sumie podświadomie skłaniała się ku operacji, jako, że wyciąć skutecznie i nie ma. Ale po wizycie i formie przekazania przez lekarza z takimi niedomówieniami pewnością dosłownie zapewnienie że zostaniesz głucha i co tam jeszcze widzę, ze podłamała się. Zupełnie inaczej by było, gdyby taki lekarz powiedział że jest to ciężka operacja nie ukrywa, że ma pani znikome szanse na utrzymanie słuchu choćby na minimalnym poziomie, ale postaramy się zrobić co w naszej mocy. A tutaj bedziesz kaleką, badź wdzięczna że przeżyłas i ciesz sie ze nie złosliwe, choc teraz nastaw sie na to że to moze byc wszystko a jak nie zrobisz operacji to już zawsze bedziesz myśleć że to cos zlośliwe. W ogóle z pogardą lekarz rzucił okiem na opis, jakby były tam na 100% brednie. Myślę, że lekarz jakby wzbudzał zaufanie w pacjencie miałby niekłopotliwego pacjenta! A tak ma przerazonego i niemyślącego już racjonalnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:02, 08 Lut 2011    Temat postu:

a ja nie bardzo rozumiem co mialas na mysli piszac:
"A tutaj bedziesz kaleką, badź wdzięczna że przeżyłas i ciesz sie ze nie złosliwe, choc teraz nastaw sie na to że to moze byc wszystko a jak nie zrobisz operacji to już zawsze bedziesz myśleć że to cos zlośliwe"

jaka znowu kaleka???? ja tam nie czuje sie kaleka!!!!!!! i nie kazdy po operacji traci sluch!!! owszem operacja moze miec b ciezkie powiklania ale kazdy je ma. i tak generalizowac ze kazdy po operacji jest kaleka to przesada. nawet jesli tracimy sluch to samo to nie czyni z nas KALEK!!!!

i druga sprawa odnosnie zlosliwosci guza. fakt ze po operacji ma sie pewnosc bo biora wycinek. ale i bez tego badania tez dokladnie widac na MR (jak dobry neurolog) czy to nerwiak czy zlosliwe!!!!!!!!!! wiec naprawde nie rozumiem takiego stwierdzenia!!! ja jestem po GK i wiem na 100% ze mam nerwiaka!!! choc nie mialam badanego wycinka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda72
Papudronek



Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:08, 08 Lut 2011    Temat postu:

Czasami mam wrażenie, ze lekarze nie za bardzo wiedzą co mówia. Im się wydaje, ze dają nam dobre rady, a wg nas wbijają gwóźdż do trumny. Gdy byłam na konsultacji u neurochirurga, on powiedział mi tak: gdyby był na moim miejscu zaszalałby te 8 m-cy, zanim położyłby się na stół. mam brać życie ile wlezie, bo potem będzie inaczej. A przede wszystkim mam się cieszyć , ze będę żyła. nikt z nich nie mówi o jakosci zycia. Przecież gdybym nawet była rośliną, to i tak powinnam się cieszyć, ze żyję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aurel
Moderator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Koszalin/Glasgow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:48, 08 Lut 2011    Temat postu:

magda72 napisał:
Przecież gdybym nawet była rośliną, to i tak powinnam się cieszyć, ze żyję.


Ja już bym wolała nie żyć. Być całkowicie zaleznym od kogoś, do dupy z czymś takim Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda72
Papudronek



Dołączył: 17 Sty 2011
Posty: 604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Toruń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:40, 08 Lut 2011    Temat postu:

Dlatego ja nie zdecydowałam się na operację, a mam wrażenie, ze do lekarzy nie dociera, ze być rosliną to nie życie. Mamy się cieszyć, że żyjemy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:05, 08 Lut 2011    Temat postu:

Jezeli mialabym byc "roslina" nie podejelabym zadnego leczenia. Lepiej nie zyc niz obciazac bliskich ogromnym obowiazkiem. Dla mnie nie ma sensu wciskania ludziom hasla, ze zycie w pelnej wegetacji moze byc piekne. To kompletna bzdura!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:11, 08 Lut 2011    Temat postu:

Mam dokładnie takie same odczucia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz
Mega Papudron



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chicago
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:39, 08 Lut 2011    Temat postu:

co to jest "roslinka" i jaki zwiazek ma z nerwiakiem. W swojej przesadzie chyba posunelyscie sie za daleko. Czym bedzie wasza opinia dla osoby z nerwiakiem wielkosci np. 4 cm, wyrocznia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:07, 08 Lut 2011    Temat postu:

tym razem zgadzam sie z januszem SmileSmileSmile
chyba was kompletnie pogielo z ta roslinka Smile Smile Smile
i nie slyszlam o takim przypadku aby po operacji nerwiaka ktos mial az tak duze komplikacje aby egzystowal jak tzw roslinka !!!!!!!
wiem ze strach ma duze oczy ale BEZ PRZESADY
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin