Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mój przypadkowy guz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 7:20, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Wczoraj miałem wypis przyjechała po mnie zona z synem i wypis mi cofneli . Podczas operacji zrobili centralne walucie i dostalo się powietrze . W poniedziałek maja robić jakieś badania i wtedy zadecydują . Bylem wściekły jak zostale ale lekarze wiedzą lepiej . Noc miałem bardzo złą gdybym był w domu byłby się o zdrowie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 7:55, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Boja55, jak trzeba zostać to trzeba. Dobrze, że lekarze sprawy nie olali i zostawili Cię na obserwacji, bo gdybyś jednak w domu poczuł sie gorzej, to rodzina miałaby tylko kłopot z Tobą. Weekend przeleci szybko- to tylko 2 dni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
Papudronek



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:43, 11 Kwi 2015    Temat postu:

Myślę tak samo jak Ewa.Nie denerwuj się i dobrze, że tak postąpili lekarze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
minipapudraczek



Dołączył: 30 Mar 2015
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 7:40, 19 Kwi 2015    Temat postu:

Jak się czujesz? Lekarze już wypuścili Cię do domu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:36, 20 Kwi 2015    Temat postu:

28 dzień w szpitalu i zaczynają puszczać mi nerwy nie rozumiem tych ich procedur a raczej braku procedur . W piątek zrobili mi prześwietlenie klatki piersiowej by stwierdzić czy dalej to powietrze jest w organizmie a do dziś nie ma wyniku . Pokazał się płyn z rany dali mi antybiotyki to zaczęło kapac z nosa podejrzewają płyn mózgowo rdzeniowy dali mi probowke abym go łapał . Dochodzę do wniosku że jeśli przypadek przebiega ksiazkowo to jest dobrze jeśli pojawi się problem zaczynają się schody . Nie jest jednak tak że jestem sceptycznie nastawiony . Widzę zaangażowanie lekarzy i pielęgniarek jestem Im za to wdzięczny co dla mnie zrobili ale ja tu juz za długo przebywam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krysiunia
Papudron



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Swiętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:55, 20 Kwi 2015    Temat postu:

boja55, czasem to tak się dzieje że jakies nieprzewidziane przeszkody występuja ale z wszystko dojdzie do normy. Rozumiem że Cię już męczy tak długi pobyt w szpitalu ale wiesz co ja byłam od sierpnia do kończ listopada i jakoś wytrzymałam (to było w 75roku), wprawdzie czasem na niedzielę wypuszczali na przepustkę , zdrówka i cierpliwości życzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
Papudronek



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:37, 21 Kwi 2015    Temat postu:

Boja tak się czasami dzieje i trzeba to przetrzymać.W typowy standard wmiesza się niekiedy jakaś komplikacja.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i spokoju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:06, 06 Maj 2015    Temat postu:

Minął tydzień jak wyszedłem ze szpitala . Idąc tam nie miałem żadnych dolegliwości , wszystko było dobrze , a teraz mam problemy . W szpitalu spotkałem kilka osób z guzami mózgu i każda z nich trafiła tu z mniejszym czy większym porażeniem , drętwotą , to było mi darowane . Z rozmów z lekarzami wynikało , że mój guz rósł i prędzej czy później i ja miąłbym jakieś objawy . Dziś bardzo dokucza mi prawe oko , mam podwójne widzenie i bardzo mi to przeszkadza . Mam też "pełne" prawe ucho i słabo na nie słyszę . Pojawia się też brak równowagi i podczas chodzenie mnie "zarzuca" . 2 czerwca mam jechać na kontrolę do szpitala . Mam do Was pytanie , czy istnieje jakaś rehabilitacja tego oka , bo nic o tym nie wiem . Mam nadzieję , że szczególnie te problemy z okiem miną , bo w takim stanie nie dostanę dopuszczenia do pracy , a pójścia na rentę nie chcę z wielu powodów .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krysiunia
Papudron



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Swiętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:31, 06 Maj 2015    Temat postu:

boja55, jest bardzo dużo napisane w temacie "problemy z okiem po operacji", może coś będzie tak jak u Ciebie.
Najważniejsza sprawa nie dopuścić do wysuszenia oka. Rozumiem że Ci się źle zamyka lub wcale.
Stosuj maść albo krople (Wita Pos ,krople - Systane ultra), a na noc zaklejaj oczko wilgotną komorą , bo w nocy najbardziej wysycha. Mnie była b.dobra komora ORTOLUKS rozmiar L. Komory można kupić w sklepach medycznych lub wysyłkowo tf. 22 374-81-53. Zdrowiej, trochę to długo ale będzie dobrze. Nie spiesz się do pracy musisz być w 99% sprawny, te podwójne widzenia powinny minąć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:16, 06 Maj 2015    Temat postu:

Krysiu oko zamyka się całkowicie , nie wysycha mi , tylko drażni mnie to podwójne widzenie . Przymykam oko to trochę lepiej widzę , jak chcę coś szybko przeczytać to całkowicie zamykam prawe oko i czytam lewym .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krysiunia
Papudron



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Swiętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:40, 06 Maj 2015    Temat postu:

no to masz super - oko się zamyka ! podwójne widzenia to przejdzie ,kuzyn mój operowany przez tego samego prof. co i Ty , miał tak około pół roku. Teraz już wszystko o.k. jeździ samochodem i nikt by nie powiedział że przeszedł taką operację, nie ma żadnych śladów, skrzywień czy co innego.
Czytaj jednym oczkiem, ja też tak czytam ale to z powodu płytki w powiece, ona mi zamyka po jakimś czasie oko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
Papudronek



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:51, 06 Maj 2015    Temat postu:

Boja, podwójne widzenie minie tylko potrzeba czasu a z równowagą też będzie lepiej.Nie oczekuj za szybko zbyt wiele.pCzas jest naszym sprzymierzencem.To znaczy, że nie masz porażenia twarzy po stronie operowanej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:33, 06 Maj 2015    Temat postu:

U mnie podwojne widzenie minelo po ok. pol roku...
Jezeli oko sie zamyka to super!!!
Co do renty to nie kusisz isc na rente. Po wykorzystaniu chorobowego mozesz isc na swiadczenie rehabilitacyjne-to cos jakby przedluzone chorobowe. Jest na forum dzial poswiecony temu-poczytaj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:03, 11 Maj 2015    Temat postu:

Zacząłem rehabilitacje . Przychodzi Pani , masuje twarz , okolice oka i bliznę pooperacyjną . Później są ćwiczenia różnych mięśni twarzy i dwa razy dziennie naświetlanie lampą biotronic . Całe szczęście , że tą lampę mam bo jaj koszt to 3700 zł. Wizyta rehabilitantki to 50 zł. , rehabilitacja na fundusz to dopiero grudzień . Pani była dziś drugi raz , mam zamiar wybrać 10 zabiegów i zobaczyć jak się będę czuł .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:01, 10 Cze 2015    Temat postu:

Wczoraj miałem w szpitalu wizytę kontrolną . Profesor powiedział , że mam nie przebywać na słońcu , mam się oszczędzać i nie pić alkoholu , żadnych naświetlań i sanatorium jeszcze nie dla mnie . Dostałem dalsze zwolnienie i7 lipca mam przyjechać ponownie . Dziś natomiast byłem w przychodni , gdzie mam mieć rehabilitowany wzrok w związku z podwójnym widzeniem . Pani zauważyła , że się zachwiałem , kazała parę razy przejść to na palcach , piętach i mam mieć też jakieś ćwiczenia na błędnik . Dostałem zadanie domowe , aby na kartce w kratkę stawiać punkty na przecięciu linii . Przez kilka minut to robiłem i sporo punktów postawiłem nie na przecięciu linii . Każdy mi mówi o cierpliwości , więc ćwiczę tę cierpliwość , choć czasami jest ciężko .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:01, 10 Cze 2015    Temat postu:

I dobrze Ci ludziska gadają. Nie poddawaj się. A kiedy będziesz tracić cierpliwość, to pomyśl, że każdy taki postawiony punkt przybliża Cię do zdrowia. Trzymaj się boja55 dzielnie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
Papudronek



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:53, 11 Cze 2015    Temat postu:

Boja nie poddawaj się i pomimo wszystko bądź cierpliwy a efekty z pewnością będą Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
boja55
kandydat na papudrona



Dołączył: 05 Lut 2015
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:46, 16 Cze 2015    Temat postu:

Mam do Was pytanie . Czy mogę sobie zrobić prześwietlenie zatok ? Mam z zatokami od zawsze problemy , a teraz Profesor powiedział , że żadnych naświetlań i nie wiem co robić .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:16, 16 Cze 2015    Temat postu:

Nie wiem jak to jest z rentgenem po operacji. Wstrzymaj się jeszcze trochę i najwyżej za jakiś czas zrobisz przeswietlenie zatok. A robiłeś testy akergiczne? Zawalne zatoki wcale nie muszą być od stanów zapalnych, ale właśnie od alergii
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:22, 16 Cze 2015    Temat postu:

Jezeli to faktycznie problem z zatokami to wyjdzie Ci to podczas najblizszego kontrolnego MRI. Mi wyszlo na MRI ze mam zawalona zatoke szczenkowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin