WSZYSTKO O NERWIAKU

Myszata · Wysłany: Pon 15:57, 05 Mar 2012 Temat postu: PROSZE O POMOC

Chodzi o to ze u mojej dziewczyny wykryto nerwiaka nerwu 8 w lewym koncie mostowo-mozdzonkowego duza zmiana lito-plynowa o wymiarach

61x42x47mm

Mimo tak duzego guza lekarz z kielc neurochirurg byl bardzo zdziwiony iz dziewczyna ma objawy tylko niedosluchu lewego ucha zadnych innych powiedzial tez,ze to nie jest prawdopodobnie guz zlosliwy.
07-03-2012r dziewczyna jedzie do warszawy na konsultacje z lekarzem MACIEJEM BUJKO.
Czy ktos z was przechodzil taka operacje??i jakie moga byc komplikacje po niej??
Z tego co mowil lekarz z kielc moze stracic sluch na lewe ucho i co najgorsze sparalizuje jej polowe twarzy,
czy takiego guza da sie leczyc inaczej??? np gamma,
bardzo prosze o odpis

ewa · Wysłany: Pon 16:07, 05 Mar 2012 Temat postu:

Witaj Bilsonek, niezlego potwora wyhodowala Twoja dziewczyna... Niestety (jesli chodzi o leczenie nozem gamma) w przypadku Twojej dziewczyny nie wchodzi w gre. Ta metoda leczy sie guzy do 3 cm. Jedyne co Wam pozostaje, to trafic na dobrego neurochirurga, ktory usunie gadzine Smile

. Nerwiaki naleza do guzow niezlosliwych.
Poza tym poczytaj nasze historie. Dowiesz sie z nich jak wyglada zycie osob po operacjach usuniecia nerwiaka i z jakimi problemami sie borykaja na co dzien.

krysiunia · Wysłany: Pon 16:36, 05 Mar 2012 Temat postu:

witaj Bilsonek, dobrze że konsultujecie dalej nie tylko w Kielcach-polecam skonsultować z prof. Marchelem w szpitalu na Banacha, lub kimś innym z tego szpitala -normalnie w przychodni ! naprawdę dobrzy fachowcy, i robili już dużo takich nerwiaków.

piniu · Wysłany: Pon 16:47, 05 Mar 2012 Temat postu:

witaj, faktycznie dużego nerwiaka wyhodowała sobie Twoja dziewczyna Rolling Eyes

z papudronów tu na forum jedynie Edyta może się równać wymiarami nerwiaka http://www.nerwiak.fora.pl/font-color-green-nasze-historie-font,7/edyta,19.html , ale jeśli chodzi o skutki pooperacyjne to różnie to bywa i nie jest ściśle związane z wielkością guza (choć wymiary mają duże znaczenie). Poczytaj sobie tak jak Ewa napisała nasze historie to wszystkiego się dowiesz (w zdjęciach możesz zobaczyć jak wygląda porażenie i jakie efekty są po rehabilitacji).

Myszata · Wysłany: Pon 17:08, 05 Mar 2012 Temat postu:

Szok
mam tez jeszcze 1 pytanko jak mozna?
Dzwoniac do lekarza z ktorym bedzie miala konsultacje,pytala czy ma sie szykowac na pozostanie na oddziale, lekarz odpowiedzial ze tak,
to mam myslec ze powoli bedzie przygotowana na operacje czy moze jakies badania bedzie miala przed?? czy czeka sie na taka operacje, jesli justyna ma takie wymiary guza?

ewa · Wysłany: Pon 17:11, 05 Mar 2012 Temat postu:

Mysle, ze w jej przypadku termin operacji bedzie blyskawiczny-guz jest naprawde ogromny

Janusz · Wysłany: Pon 17:25, 05 Mar 2012 Temat postu:

Z kolei ja mam pytanie do Ciebie, czy wyniki rozmiarow guza sa podane na podstawie Rezonansu Magnetycznego? ( najdokladniejszy i najpewniejszy sposob wykrywania nerwiaka ).
Jesli szukasz na forum podobienstwa to zacznij od przegladniecia w dziale Nasze histoie, Ankiety dla osob po... Wytypuj osoby, ktore Ciebie interesuja i poczytaj ich historie.
Nerwiak rosnie srednio rocznie 2-4 mm. Moim zdaniem nie ma znaczenia czy jesli Twoja dziewczyna ma polozyc sie w szpitalu zrobil to teraz czy za np 2 miesiace. Tym bardziej, ze nie ma dolegliwych objawow.
Wykorzystajcie ten czas na doksztalcenie sie w temacie.

krysiunia · Wysłany: Pon 17:25, 05 Mar 2012 Temat postu:

na pewno będą robić różne badania. Co do słuchu to może być uszkodzony od nerwiaka a może też jak u mnie drugie ucho też słabe z powodu otosklerozy.

Edyta · Wysłany: Pon 20:17, 05 Mar 2012 Temat postu:

Witam.
No duży ten guz-nie m co ukrywać.
Poszukajcie jak najlepszego specjalistę- Marchel,Harat lub Bażowski.
Co do skutków ubocznych po-loteria...
Jedni wychodzą z niewielkimi skutkami ubocznymi-drudzy z dużo większymi.
Ma na to wpływ nie tylko wielkość guza ale również umiejscowienie i fachowość lekarza.
Na GK nie ma co liczyć. Guz jest zbyt duży.

majkel · Wysłany: Pon 22:22, 05 Mar 2012 Temat postu:

Z Kielc najlepsze połączenie macie z Warszawą , a tam do wyboru kilka Klinik lub szpitali.....Ale bierzcie pod uwagę tylko 2( na Banacha i na szaserów). Jeśli na Banacha to na pewno prof. Marchel, a jeśli na szaserów to dr Koziarski chyba że jeszcze operuje prof . Podgórski.No można jeszcze skonsultować się z prof Ząbkiem ale on chyba mało nerwiaków operuje( ale o ile dobrze pamiętam jest krajowym konsultantem z neurochirurgi). Prof Ząbek jest w szpilu Bródnowskim.

lilia · Wysłany: Pon 23:00, 05 Mar 2012 Temat postu:

a jaaaaa ale kolos...

nie zastanawiałabym sie tylko od razu pojechała na konsultacje do prof. Marchela na Banacha - jest najlepszy jeśli chodzi o nerwiaki, naprawde sporo już unicestwił. mój nerwiak był nieco mniejszy ale prof. od razu postanowił zostawić mnie na oddziale, zrobili badania przedoperacyjne (ok. 5 dni) i wyznaczyli termin operacji za 2 tygodnie, to był bardzo szybki termin, normalnie czeka sie troche dłużej. nie wiem czy wymiary guza miały znaczenie czy akurat mieli luźniejszy grafik. Powodzenia Wink

Łysy · Wysłany: Wto 0:40, 06 Mar 2012 Temat postu:

hej,
Jedziecie do Bujko do Carolina Medical Center czy na Bródno do Allenort? Bujko to uczeń Ząbka ale osobiście nie mam większej wiedzy o nim. Ząbek w CMC nie konsultuje głowy, tylko kręgosłup, więc ewentualna konsultacja u Ząbka na Bródnie (jeśli nie konsultuje w Szpitalu Bródnowskim albo odległe terminy, to w Allenort gdzie robią Gamma Knife koszt konsultacji 400 zł). W waszym przypadku GK jest niestety wykluczone bo guz bardzo duży. Pod rozwagę również poddaję Marchela i Niemczyka ze Szpitala na Banacha, koszt konsultacji w przychodni przyszpitalnej to chyba ok. 200 zł ale nie wiem jak z terminami. Ci ostatni to ścisła polska czołówka lekarska jeśli chodzi o wydłubywanie nerwiaków ( w Warszawie). Skutki uboczne operacji są różne, każdy ma inne, ale należy założyć, że dojdzie do porażenia części twarzy i utraty słuchu po stronie operowanej - to niestety prawie pewne skutki operacji.

Myszata · Wysłany: Wto 8:31, 06 Mar 2012 Temat postu:

Z tego co mi wiadomo jedziemy- Szpital Bródnowski kondratowicza 8 tam ma byc konsultacja z lekarzem MACIEJEM BUJKO a co bedzie dalej sie okaze mamy dzwonic dzis wieczorem kolo 20 bo doktor mowil ze nie wie jak ma operacje ale wieczorem bedzie wiedzial,
czy waszym zdaniem konsultowac to rowniez prof. Marchela na Banacha czu juz pozostac przy tym lekarzu?

Bede was informowal na biezaco,
pozdrawiam

Edyta · Wysłany: Wto 10:38, 06 Mar 2012 Temat postu:

Ja osobiście wybrałabym się jeszcze do Marchela. To jeden z najlepszych specjalistów od nerwiaków.
Innej drogi pozbycia się tego guza-jak operacja-u Twojej dziewczyny niestety nie ma. Więc jak już dać sobie głowę otwierać to komuś naprawdę dobremu. To nie jest wycięcie paznokcia...

Myszata · Wysłany: Wto 10:49, 06 Mar 2012 Temat postu:

Pani Edytko to co jam teraz zrobic jesli mam miec konsultacje z lekarzem Bujko, to po rozmowie z nim, jesli powie ze mam pozostac na oddziale i bede przygotowywana do operacji, To co mam mu powiedziec ze bede sie konsultowac jeszce z prof. Marchela?
Bo juz teraz sama nie wiem co mam robic??
pozdrawiam Justyna

ewa · Wysłany: Wto 11:15, 06 Mar 2012 Temat postu:

Dokladnie, lepiej skonsultowac swoj przypadek z 2-3 neurochirurgami i zweryfikowac to, co nam powiedza. W koncu to nasza glowa, nasz nerwiak i nasze zdrowie...

Pamietajcie, najwazniejsze jest to, by trafic na dobrego lekarza. W koncu glowa, to skomplikowana platanina roznych osrodkow, nerwow, zylek. Tylko sprawna reka i doswiadczenie zagwarantuja nam pomyslne przeprowadzenie operacji Smile

Edyta · Wysłany: Wto 15:31, 06 Mar 2012 Temat postu:

Justyna macie dzwonić do lekarza dzisiaj wieczorem. Zapytaj więc,czy na 100% zostaniesz przyjęta na oddział i pozostaniesz już w szpitalu do czasu operacji. Być może to będą wstępne badania i po nich wypuszczą Cię jeszcze. Jeśli tak,to po wyjściu możesz skonsultować się z Marchelem.
O lekarzu do którego jedziesz nigdy nic nie słyszałam-cięzko więc cokolwiek powiedzieć na temat jego fachowości.
Wypytaj go ile takich operacji już przeprowadził,z jakim skutkiem itp. Nikt Cię na siłę nie zmusi aby to akurat On Cię operował.
Zadzwoń dzisiaj i zapytaj kiedy by była możliwość dostać się do Marchela na konsultację.

Myszata · Wysłany: Wto 16:39, 06 Mar 2012 Temat postu:

Wy juz znacie lekarzy ja jeszce nie ten lekarz co mam miec z nim konsultacje [link widoczny dla zalogowanych] wspolpracuje z prof Zabek. Mam w rodzinie laryngologa i on bardzo chwalil tego lekarz co mam miec z nim konsultacje, Ale zwsze moge konsultowac to miedzyczasie z prof. Marchela.
Zrobie jak pani pisze wypytam o wszystko, i dam znac,

majkel · Wysłany: Wto 16:52, 06 Mar 2012 Temat postu:

Sorry że wtrace ale chce sie odnieść do tego co napisał Łysy, doktor Niemczyk jest laryngologiem i jeśli operuje to bardzo małe nerwiaki przez ucho,niestety tu pozostaje tylko operacja na otwartym mózgu, wiec tylko neurochirurg., Co prawda zdarza się że przy takiej operacji asystuje jeśli zachodzi potrzeba .Ja osobiście byłem na takiej konsultacji, jesli by ktoś potrzebował nr tel 22 7558557 i można się umówić na wizytę przyjmuje w Milanówku pod Warszawą.

lilia · Wysłany: Wto 17:32, 06 Mar 2012 Temat postu:

uważam, że to zbyt poważna operacja żeby wybierać byle kogo. jeśli już jechac do Warszawy to tylko do prof. Marchela, nie miałabym zadnych wątpliwości co do tego, po co wydawać pieniądze na konsultacje, jak można od razu uderzyć do najlepszych. na konsultacje u Marchela nie czeka sie długo, przyjmuje w poniedizałki i środy wiec jest szansa ze nawet jutro udałoby sie do niego zapisać (gdyby poprosić panią z rejestracji) koszt konsultacji 180 zł.