WSZYSTKO O NERWIAKU

Kasia P. · Wysłany: Nie 22:38, 21 Mar 2010 Temat postu:

to Wam zazdroszczę, bo u mnie po 2 latach ANI JEDNEJ ŁEZKI. Zakrapia co kilka godzin. Nawet jak płaczę to tylko jednostronnie

Janusz · Wysłany: Nie 23:43, 21 Mar 2010 Temat postu:

ja do tej pory to tylko uronilem lezke przy jedzeniu, teraz jak mi ciagle lzawi ( jestem prawie jednooczny ) to tez zle bo oczy maja sluzyc do patrzenia. Kasiu, czy Ty masz wszyta blaszke w powieke? Pytam, byc moze pisalas o tym, sorry

Kasia P. · Wysłany: Pon 9:00, 22 Mar 2010 Temat postu:

Janusz, nie mam płytki w powiece, proponowano mi, owszem. mamy tylko zatyczki kanalików łzowych

Janusz · Wysłany: Pon 13:23, 22 Mar 2010 Temat postu:

jaki ruch % w przyblizeniu wykonuje Twoja gorna powieka?

sky · Wysłany: Wto 14:08, 23 Mar 2010 Temat postu:

Też zakupiłam sobie Biolan Laughing

musze powiedziec,że rewlka!!!!!! juz jedna kropla łagodzi oko.Stosowałam juz kilka rodzajów kropelek,ale to są super.Dzieki dziewczyny Laughing

Janusz

musze doniesc, ze moje oko po okresie nadmiernego lzawienia ( jakies 30 dni ) wrocilo do normy czyli jest suche i wymaga sztucznych lez. Jednak jakbym rzadziej potrzebowal je nawilzac. Masc na noc zakladam codziennie.

aurel

Płacz przy jedzeniu to tzw. krokodyle łzy. Też to mam. Znalazłam na necie wypowiedź profesora okulisty. Skopiowałam fragment o łzach.
"Jeśli u niektórych osób nie ustępuje łzawienie, to czy trzeba się tym niepokoić?

Łzawienie występuje wówczas, gdy dochodzi do obkurczenia dróg łzowych. Powodem może być alergia, przy której dochodzi do powstania obrzęku w obrębie rynny odprowadzającej łzy z worka spojówkowego. Zdarza się to często i powinno być zdiagnozowane przez lekarza. Oprócz alergii, powodem wystąpienia nadmiernego łzawienia może być niedrożność dróg łzowych czy paradoksalne łzawienie w zespole suchego oka. Czasami mówimy o wystąpieniu łez krokodyla. Przy porażeniu nerwu twarzowego powstają błędne połączenia z ośrodkowym układem nerwowym i podczas jedzenia ktoś płacze."

Wikipedia podaje też:
Krokodyle łzy – wydzielina specjalnego gruczołu solnego, występującego u niektórych krokodyli (krokodyl różańcowy).

Wydzielina ta pomaga w pozbyciu się nadmiaru soli z organizmu zwierzęcia i usuwana jest przez kanaliki położone w pobliżu oczu, szczególnie po posiłku.

Zjawisko to spowodowało powstanie mitu, sięgającego być może nawet XIII wieku, że krokodyl płacze z żalu nad tym, iż pozbawił swą ofiarę życia, a także porzekadła, że "krokodyl mięso zje, a potem nad kośćmi płacze", będącego synonimem fałszywego żalu. Porównanie takich oszukańczych intencji do krokodylich łez zakorzeniło się w całej cywilizacji europejskiej i znajduje swój odpowiednik w najważniejszych europejskich językach.

Czasami sformułowanie "krokodyle łzy" lub "krokodyli płacz" bywa błędnie utożsamiane (w polszczyźnie) z płaczem obfitym, nie dającym się pohamować, ale jest to skutek braku wiedzy o rzeczywistym źródle pochodzenia tego związku frazeologicznego.

olinek

mi oko praktycznie wogole nie łzawi,nawet jak płacze,kroje cebule,ale za to jak jem to musze miec chusteczke Wink

Janusz

ciekawe te informacje. Czy jestesmy juz zdani na krokodyle lzy? u siebie tez zauwazylem, ze ten nadmiar jest irytujacy teraz Aurel mnie uspokoila, ze to nadmiar soli. Swoja droga jak bylem u neurologa to zglosilm tiki twarzy, i tez mi powiedziano, ze nerw glupieje i przkazuje dalej falszywe informacje.

benita

wszyto mi blaszke jest lepiej oko się zamyka
wroclaw odział chirurgii plastycznej

piniu

mi neurolog teraz przepisała żel "Solcoseryl" Very Happy

z opisu w ulotce wynika, że może być dobry Wink

spróbujemy i zobaczymy a potem napiszę czy jest dobry

Edyta

Stosowałam to-jest dobry,zwłaszcza gdy na rogówce zaczynaja się pojawiać jakieś zmiany,Bardzo dobrze je zalecza. Niestety,kiedy mi przepisano ten specyfik było juz za późno-rana na rogówce była tak wielka ze nawet Sorcoseryl nie pomógł Sad

rafal

Od dziś noszę okulary. Jestem przekonany, że do pogorszenia wzroku przyczyniło się ciągłe męczenie jednego oka. Drugim prawie zawsze widzę przez mgłę "dzięki" maści. Poza tym w oku po prażonej stronie nadal mam przesunięty obraz. Od operacji znacznie się to poprawiło, ale dwojenie nadal jest. Teraz w okularach szkło na prawym oku ma pryzmat więc obraz prawie się zbiega. Rzeczywiście mimo mgły obraz się poprawił.
Nie wiedziałem, że teraz robią takie fajne oprawki z tzw. klipsem przeciwsłonecznym na magnes. Mam problemy z mrużeniem oka i przy ostrym słońcu bez okularów przeciwsłonecznych jest ciężko. Martwiłem się, że będę musiał wyrobić drugą parę korekcyjnych przyciemnianych, a okazało się, że są o wiele tańsze rozwiązania.

Eve

Są sa, sama zamówiłam na klipsiki bo te przyciemniane wkurzają.

A ja jadę po nowym roku do Kliniki okulistycznej w Katowicach, bo tu na moim terenie to troszeczkę hmm olewają problem "oka po przejściach".

Janusz

pytanie do osob, ktore maja problem z okiem.
Ja ma wszyta blaszke, kilkakrtonie w czasie dnia zakraplam oko a na noc uzywam masc. Wieczorem ogladajac TV stale mam niezbyt czysty obraz ( gorsza jakosc ), jak pomasuje powieki to przez pare sekund zdecydowanie obraz jest lepszy czy to w HD czy cyfrowej a potem znowu sie pogarsza. Czy Wy macie podobnie?

Edyta

Ja i tak mam bielmo na tym oku więc niewiele widzę...

Janusz

zapomnialem dodac, ze jestem praktycznie jednooczny i to dobre oko jest po stronie wnerwiaka.

Edyta

Janusz a czy taka sytuacja występuje kiedy już dasz do oka maść czy przed jej aplikacją?

Janusz

Edyta, normalnie wieczorami ogladajac TV. Zakraplam oczy moze 1,2 -3 - razy i oczywiscie rozumiem ( krople oleiste i tylko takie moje oko akceptuje ), ze musi uplynac troche czasu aby jakos widziec. To o co pytalem to "przecieranie" oczu z ciekawosci. Masc nakladam tylko na noc i od razu ide do lozka.

Eve

Kurcze a moje krople przestały się dobrze sprawować muszę chyba poprosić o inne. Janusz to co piszesz to przetarcie oczu, kurczę u mnie też to daje rezultaty. W pubie mamy 50 calowy ekran normalnie powinno sie widzieć z bardzo dużej odległości a w prostej linii tak z 15 m niedowidzę.Praktyczne cały czas po stronie operowanej mam taką mgłę. Teraz troszkę sie poprawiło znikł przynajmniej jeden czynnik [dym papierosowy] który przeszkadzał.