Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Katarzyna123
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:36, 03 Paź 2011    Temat postu:

jasne ze tak. tu mowimy sobie WSZYSCY po imieniu SmileSmileSmile metryka nie ma znaczenia SmileSmileSmile
owszem sa badania genetyczne lecz w naszym kraju nie wykonuje sie ich... najblizej w niemczech..... mysle ze i tak nie zdecydowalabym sie na takowe bo nie sa one miarodajne na 100% wiec nie widze sensu aby sie katowac jesli wyszloby cos na 90% a i tak choroba moglaby sie nie uaktywnic.. wiec obserwuje tylko moja kame i mysle pozytywnie bo i tak nie mam na to zadnego wplywu!!!

wiem ze chcialabys slyszec wiec mysle ze najlepsze rpzwoazanie dla ciebie to operacja wszczepienia wykonana w niemczech tak jak u kalora - pjusa. on drugi implant mial juz wczepiany w PL ale i tak skarzynski byl polaczony z lekarzem z niemiec podczas operacji. bo jesli w przypadku implantow slimakowaych skarzynskie jest mega specem to w przypadku implantow pniowych ma niewielkie doswiadczenie jak zreszta wszyscy w PL jednak on mimo wszystko i tak ma najwieksze.

jak bedziesz miec jeszcze jakies pytania w zwiazku z nf to wal do mnie jak w dym Laughing na priv przeslalam ci moj tel jakby co Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysia
Papudraczek



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 03 Paź 2011    Temat postu:

Kasieńko operację rekonstrukcji nerwu twarzowego miałam wykonaną w Warszawie. Operował mnie dr.Kunert-neurochirurg i dr.Bartoszewski-otolaryngolog.W szpitalu leżałam 11 dni ale to dlatego,że przyplątał mi się krwiak i opuchlizna była dość duża.
Do szpitala byłam przyjęta 25 lipca, operowana 27( tak tam jest standardowo po dwóch dnach operacja)Na sali pooperacyjnej leżałam jedną dobę, do domu planowali mnie po 5 dniach .Zalecony mam tylko masaż twarzy i ćwiczenia języka ,Na początku występował mały problem z wypowiadaniem głoski ,,r"-brak drgań języka .Obecnie wymawiam wszystkie głoski poprawnie , język drga, wszystkie ćwiczenia językowe wykonuję poprawnie , wypycham też jedzenie które czasami utknie gdzieś głęboko lub wysokoCzasami mnie pobolewa oko, zakładam wtedy kamerkę i po jakimś czasie mija.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:18, 03 Paź 2011    Temat postu:

Ach...DZIĘKI,za wsparcie, porady.starczy na dzisiaj tych wrażeń.muszę teraz na spokojnie sobie to wszystko poukładać,napiszę w czwartek,pozdrawiam dobranoc!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:55, 03 Paź 2011    Temat postu:

Kasiu napisałaś że nf2 rozwija się po 20 roku życia, ja natomiast przeczytałam ze większośc nerwiaków rozpoznanych ok 20 roku życia oznacza nf2 i należy sie spodziewać ze urośnie drugi. dlatego tak sie boje tej choroby... ile miałas lat jak Ci zdiagnozowano nerwiaka???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krysiunia
Papudron



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Swiętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:22, 03 Paź 2011    Temat postu:

Lilia, nie wolno Ci tak myśleć !!!! Jesteś zoperowana ,gada nie ma i koniec!!! (takie myśli wyrzuć do kosza na śmieci albo lepiej napisz je na kartce i SPAL!!!) a cały wysiłek włóż w powrót do całkowitego zdrowia-DOBRA ? Nie ma innej opcji!!!
Jak Twoje oczko ? czy maść masz dobrą ? Plastry na noc od Kasi u mnie się bardzo sprawdzają i śpię nie budząc się w nocy przez komorę wilgotną która mi się przesuwała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:01, 03 Paź 2011    Temat postu:

lilia napisał:
Kasiu napisałaś że nf2 rozwija się po 20 roku życia, ja natomiast przeczytałam ze większośc nerwiaków rozpoznanych ok 20 roku życia oznacza nf2 i należy sie spodziewać ze urośnie drugi. dlatego tak sie boje tej choroby... ile miałas lat jak Ci zdiagnozowano nerwiaka???


lila a gdzie ty takie brednie wyczytalas?????????????? Shocked Shocked Shocked
jezu co za bzdury!!!!!!!! gdybys miala NF2 to po pierwsze juz bys miala dwa guzy, po drugie guz - nerwiak w NF2 ma inna strukture niz nerwiak jednostronny nabyty nie dziedziczny/genetyczny wiec operujac cie i wycinajac wiedzieliby i wiedzieli lekarze ze nacieka i ma inna strukture!!!!!!!!
poza tym NF2 jest z reguly wykrywane juz u nastolatkow!!! juz sa wtedy dwa guzy!!! poza tym przy tej chorobie sa i inne ograny zaatakowane guzami. wejdz na forum [link widoczny dla zalogowanych] lub forum recklinghausena
tam srednia wieku to nascie lat!!!!!! 13, 14 latki maja juz obustronne guzy i inne w innch miejscach jak kregoslup czy oczy itd

no i dosc spora ilosc osob zarejestrowanych u nas na forum to osoby majace ok 20 lat i zadna z nich nie ma NF !!!

wiec nie siej paniki i nie pisz takich bzdurnych informacji ktore nijak maja sie to rzeczywistosci !!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dori
Papudraczek



Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Dublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:39, 03 Paź 2011    Temat postu:

Witaj Kasiu,
W zasadzie mogę dorzucić tylko moje trzy grosze do pytania o błędnik.
Nie regeneruje się z tego co słyszałam, ale od czasu operacji zauważyłam dużą zmianę.
Przed operacją chodziłam jak pijana, obijałam się o ściany i miałam non stop posiniaczone łokcie Wink
Teraz chadzam sobie w butach na obcasach , a szpilki tez juz miałam kilka razy na nogach.
Na pewno potrzebujesz czasu na dojście do siebie, a póki co życzę Ci jak najszybszego powrotu słuchu. Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aurel
Moderator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Koszalin/Glasgow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:27, 03 Paź 2011    Temat postu:

O rany, Lilka Ciebie zaczynam podejrzewac o hipohondryzm. Przestań tyle panikować. Marudziłas kiedy ktoś z odrostem nerwiaka pojawił sie u nas na forum. Teraz drźysz, bo Kasia pojawiła się z NF2. Daj na luz, bo zaraz znajdziesz u siebie nowego guza. Evil or Very Mad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:19, 04 Paź 2011    Temat postu:

LILKA nie panikuj,musisz teraz poprostu się pozbierać,wrzuć troszkę na luz.U Ciebie po wszystkim i tego się trzymaj. Musisz mieć dystans do tych spraw, bo wpędzisz się w depresję i po co Ci to? A u mnie zdiagnozowano jednocześnie guzy .Dori szpilki to marzenie, ja nie mam mocnych zachwiań,ale chodzę jak pijana, mam nadzieję że to się ustabilizuje .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:22, 04 Paź 2011    Temat postu:

sorki Kasia że zaśmieciłam Twój wątek swoimi głupotami;-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piniu
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:31, 04 Paź 2011    Temat postu:

katarzyna123 napisał:
.... szpilki to marzenie, ja nie mam mocnych zachwiań,ale chodzę jak pijana, mam nadzieję że to się ustabilizuje .


pewnie, że się ustabilizuje jak tylko przestaniesz pić
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:29, 04 Paź 2011    Temat postu:

dori tylko ze problem kasi jest inny niz twoj.. bo ty masz TYLKO z jednej strony uszkodzony blednik, kasia z obu czyli oba bledniki szwankuja! przy uszkodzonych dwoch bledniakch o szpilkach mozna sobie pomarzyc...... no chyba ze przestanie sie pic tak jak sugeruje to piniu Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:30, 05 Paź 2011    Temat postu:

Zobaczymy,czasami jest super z tym chodzeniem ,a czasami słabo.mam pytanie BEATKO a jak ty chodzisz?Czy po operacjach jest lepiej? chodzi mi w życiu codziennym do sklepu czy na spacer?ja zakupiłam ostatnio kijki i jest lepiej ,a tak bez nich prosto raczej nie chodzę.Ojtam,Ja chyba powinnam jednak,zacząć pić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beta
Mega Papudron



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 2810
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:59, 05 Paź 2011    Temat postu:

kasia przynajmniej jak sie napijesz bedziesz chodzic tak samo znaczy bez zmian Wink Laughing Laughing Laughing

co do mogo chodzenia to przed operacja nie mialam z tym problemu znaczy z rownowaga i zawrotami choc mialam juz troche uszkodzone bledniki przez samo istnienie guzow. dopiero po operacji gdy jeszcze bardziej zostal bledniak naruszony pojawily sie ogromne problemy z rownowaga i zawrotami. dzis 5 lat po operacji chodze troche lepiej (w porownaniu do tego co bylo kilka mieciecy po operacji) jednak nadal zataczam sie czasem i sciaga mnie na boki. nie jestem w stanie ustac na jednej nodze (problem z ubieraniem sie - musze byc oparta o sciane) ale te umiejetnosci nie przeszkadzaja zbytnio aby gdzies isc nawet dalej czy dluzej. wiec chodze nawet po gorach (raczej niskich Smile )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:36, 06 Paź 2011    Temat postu:

Hej! WŁaśnie ja mogę spacerować najgorzej to w wodzie po piasku,mamy trampolinę i trochę kicam,ale upadki są często,ale pomaga.Tylko chęci czasem brak.Byłam wczoraj na wizycie kontrolnej,jak będę wiedziała kiedy operacja,to dr ustali termin zabiegu naprawczego.Jestem dumna że się zdecydowałam,jest w tym wasza zasługa,WIELKIE DZIĘKI!!! DR. obiecał pomoc,skontaktuje się z prof. w poniedziałek poprosi o konkrety . Cieszy mnie to, że sprawa ruszyła.Pozdrawiam,miłego dnia,unas cieplutko,więc porządki poczekają,idę na spacerek!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:16, 20 Paź 2011    Temat postu:

hej mam pytanko,dużo czytałam na forum o zespoleniu z nerwem podjęzycznym,ale chciałam zapytać czy ktoś na forum miał zabieg naprawczy uszkodzonego nerwu,ale na innych zasadach? ja mam propozycje zamiany uszkodzonego nerwu ,ale zdrowy nerw ma być zainstalowany umnie z okolicy szyji,jako nerw twarzowy ,jakie są wasze opinie ,niewiem jak to rozpatrzeć mam tydzień na podjęcie decyzji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:38, 20 Paź 2011    Temat postu:

możesz bardziej szczegółowo wyjaśnić na czym ten zabieg polaga??? i gdzie miałabyś wykonany? interesuje mnie wszystko co mogłoby pomóc odzyskać mimikę twarzy.

Ostatnio zmieniony przez lilia dnia Czw 20:39, 20 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:10, 21 Paź 2011    Temat postu:

Hej! nie chciałabym wprowadzić CiE w maliny Lilia, więc poczekaj ja w środę odbiorę wyniki i skonsultuję. Poproszę o bardziej szczegóowe informacje,bo narazie sama wiem mało.Moja sytuacja jest taka ,że ja nie poruszam ustami po stronie operowanej,mąż słyszy i dokładnie za mnie słucha ,ale potem niezbyt szczegółowo mi tłumaczy.operował mnie dr.ordynator neurochirurgi w zamościu, i on mi chce tą naprawczą operacje wykonać,ale chodzi o czas. bo im wcześniej to lepiej ,a u mnie to prawie rok. Obiecuję dam Ci znać, jak będę wiedziała dokładnie. A czy Ty masz nerw przerwany?Czy rechabilitacja nie pomaga,bo ja rechabilitację miałabym po tej operacji, bo obecnie u mnie nie ma szans na poprawę bo poprostu ja mam trwale uszkodzony nerw .Nie wiem jak wstawić zdjęcie, może mi podpowiesz ,to zobaczysz jak to wygląda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:01, 21 Paź 2011    Temat postu:

nerwu mi nie przerwali ale jest dość mocno uszkodzony. jest poprawa ale bardzo mała, rehabilituje cały czas, z małymi przerwami, mam sollux, laser, elektrostymulacje punktową i masaże. ale poprawiło ise tylko troszkę, nadal nie mam mimiki po tej stronie, słabo sie uśmiecham i strasznie mnie wykrzywia jak mówie...

myśle że Twoj lekarz miał na myśłi jednak zespolenie nerwu twarzowego z językowym. o niczym innym nie słyszałam a sporo szukałam, jest jeszcze możliwosć poprawy wyglądu twarzy przez operację podwieszenia tkanek twarzy i powiek na paskach powiezi szerokoiej uda ale to raczej chirurgia plastyczna. będe czekać na wieści od Ciebie;-) pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katarzyna123
kandydat na papudrona



Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: WOJ LUBELSKIE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:14, 21 Paź 2011    Temat postu:

Okjak tylko będę coś wiedziała to Ci napiszę,życzę Ci wytrwałości,i szybkich efektów.Mam nadzieję że moje badania będą zadawalające i zabieg się uda.Ale na zdjęci bardzo ładnie wyglądasz nie widać że masz problemy z nerwem .Jak byłam w szpitalu w Lublinie to pacjentki nie miały golonych włosów,tylko troszkę,a u nas na oddziale to standard a jak jest w warszawie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin