WSZYSTKO O NERWIAKU

Edit

Dzięki serdeczne:)
Wyślę więc go do rodzinnego:)

A o emocjach czytałam. Przeczytałam poradnik dla pacjentów z guzem mózgu, mama też.
chcemy byc świadome:)

Lena

Dokładnie..Edzia ma racje w obu sprawach...

Edit

Jakie ładne zdjęcie Leno:)

Czy ktoś sie nade mną zlituje i odpisze? wwwrrrrrrrrrrrrrrr

Edyta

Tak się zastanawiam-ja zawsze na płytce CD oprócz zdjęć mam też zamieszczony opis. Kurcze,że też u Ciebie tak nie ma.
Nie pozostaje nam nic innego jak nadal czekać

Lena

Dziękuje kochana za kompement..Takiego awatka zawdzięczam powyższej Edzi...
Odpiszą słońce...
Niestety nie jesteśmy jedynymi czekającymi na odpowiedź,gdy nie mamy wpływu na przyspieszenie procederu to nic nie da nerwienie chill out słońce

Edit

jest jakas strona co sie nazywa phoenixzipraport i jest to jakas biala kartka z napisami ale sie nie otwiera

Edyta

A Tobie mama przesłała to mailem? Możesz mi to podesłać?

Lena

Może Twój program go nie czyta...

Edyta

Edit jeśli masz możliwość to prześlij mi to na maila- [link widoczny dla zalogowanych]
Wydrukuję te zdjęcia jeśli nie ma opisu i może uda mi sie złapać mojego sąsiada który jest dość dobrym neurologiem i pokaże mu. Zobaczymy co powie-o ile będzie dzisiaj w domu a nie na dyżurze.

Lena

Kurcze Edzia ale super pomysł...Jesteś Aniołem...

Edit

Mało powiedziane - Anioł.
Ale Edytko, nie fatyguj się, nie drukuj itd. Wystarczy ze zobaczysz czy jest tam opis, byłoby to z mojej strony nadużycie.

Wysyłam meilem, trochę się to wysyła. Jest spakowane winrarem, wystarczy rozpakować i tam jest taki program z ikonką głowy w to się wchodzi i wyświetlają się grupy zdjęc.

Edyta

Zobaczę czy jest opis-jeśli nie ma o wydrukuję te zdjęcia i podejdę do sąsiada. Jeśli go nie będzie to zostawie jego żonie i poproszę żeby mu przekazała

Edit

Kurcze, nie chcę Cię fatygować...

Lena

Daj sobie pomóc...

Edyta

A dajże spokój-jakie fatygować. Trzeba się wspirać w trudnych chwilach!
Ale nic nie obiecuję. Może być tak,że zanim sąsiad obejrzy zdjęcia Ty już dostaniesz jakąś odpowiedź. Na razie jeszcze i tak do mnie nie dotarły

Edit

Oj, no to dzięki. Ale nie przejmuj się, jakby sąsiada nie było.
Nie dotarły, bo jeszcze sie u mnie wysyłają, to dość długo się wysyła, bo ma trochę mega. Mam nadzieję, że się prześle do Ciebie:)

Lena

Ale liczą się chęci...
Powiem Ci,że ludzi dobrej woli niewielu jest
ale ja jakoś trafiam na takich cudownych mieszkańców
tej utrudzonej w bojach różnych matce Polsce...

Edyta

Edit napisałaś że masz 2 dzieci-4 i 6 lat. No to mój najmłodszy jest w wieku pomiędzy Twoimi bo ma 5 lat. Taka moja kruszynka bo starsi-to cóż-już tam mają "swoje życie i swoje sprawy" Już sie nie dają mamusi przytulić tak jak kiedyś Smile

Szkoda ,że dzieci tak szybko dorastają. A swoją drogą to ciekawe...dzieci rosną a my się wogóle nie starzejemy Wink

Lena

Ponoć dzieci to przedłużenie młodości...

Edit

Tak czytałam, że masz jeszcze takiego Malucha. Na tym zdjęicu przy profilu wyglądasz tak młodo, ze póki tego nie przeczytałam i nie wiedziałam Twoich wielkich synów w garniturach, to myślałam, ze pewnie masz 24 lata i zero dzieci:)
moja córka Inga to rocznik 2004 a syn Iwo - 2006.

Ja jakoś nie zauważyłam tego zbawiennego wpływu dzieci na swój wygląd Smile

Badania wlasnie ode mnie wyszły.