Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nowy problem z nerwiakiem.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 8:47, 26 Lut 2012    Temat postu: Nowy problem z nerwiakiem.

Cześć, Witam wszystkich. Jestem tu od dzisiaj. Otóż 9 miesięcy temu 14.06.2011 zdiagnozowano u mnie nerwiaka nerwu słuchowego 43x37x35mm. Operacja 6.09.2011 w Bydgoszczy przez bardzo dobrego prof Harata pozwoliła wyciąć guza w całości. Prof. zapewnił że wszystko poszło świetnie. dziś jestem po operacji prawie 6 miesięcy i czuje się doskonale, brak jakichkolwiek objawów po operacji (jedynie utrata słuchu w lewym uchu ok 70-80%). tylko miałem po operacji lekkie podrażnienie nerwu twarzowego, ale po rehabilitacjach wszystko doszło do normy.
Wczoraj byłem w Warszawie( na Brudnie) na MR głowy. I jestem w szoku! Powiedziałem radiologowi że miałem operacje nerwiaka, i że został guz w całości usunięty, a on mi na to: A kto tak panu powiedział? Ma pan w głowie 22mm guza nadal, (pokazuje mi na monitorze), nie usunęli w całości. Pokazałem mu papiery ze szpitala że guz został usunięty RADYKALNIE i kilka krotnie mi prof. Harat powiedział ze guz został usunięty w całości. A tu dowiaduje się ze 22mm siedzi, i to bardzo duży żeby on w ciągu 6 miesięcy urósł 22mm? Nawet nie wiecie jak bardzo jestem załamany!

Napiszcie co o tym myślicie...
Jestem naprawdę załamany!
Pozdrawiam, Artjom.


Ostatnio zmieniony przez urartu dnia Nie 9:38, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena
Papudron



Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 1482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:59, 26 Lut 2012    Temat postu:

Spokojnie chłopaku,nie stresuj się tak na raz..
są dwa wyjścia;
po pół roku trudno jest odczytać MR,bo są zrosty pooperacyjne,
więc najlepiej Ci to Twój operator odpowie,
odczyta zdjęcie i powie czy jest tam coś czy nie;
jak powie,że nie ma i to zrosty to może być,że radiolog się pomylił,
a drugie to zawsze możesz się skonsultować z innym neurochirurgiem,
jeśli to połowa nerwiaka to musiałby być ślepy coby takiego bańdziora nie zobaczył..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:31, 26 Lut 2012    Temat postu:

Hm...
Faktycznie trochę dziwne.
Moim zdaniem trochę za duża wielkość jak na zrosty pooperacyjne.
Jeżeli był wycięty cały to dość szybko by odrósł i osiągnął spory rozmiar. Może część to zrosty a część to nerwiak który odrasta plus inny aparat niż ten na którym było wykonane MRI zaraz po operacji...Co w sumie daje taką wielkość..
A wynik histopatologiczny jednoznacznie określił że to nerwiak???


Ja bym na Twoim miejscu jak najszybciej skontaktowała się z Haratem. Operował Cię stosunkowo niedawno i On najlepiej odczyta zdjęcie.

Na razie spokojnie.
Jeśli faktycznie odrasta to jego wielkość jest jeszcze w przedziale kwalifikujacym Cię do GK
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piniu
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:34, 26 Lut 2012    Temat postu:

faktycznie dziwne ja na Twoim miejscu bym tak jak napisała Eda zabrał wyniki rezonansu razem z płytą i jechał do Harata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:43, 26 Lut 2012    Temat postu:

Właśnie wynik histopatologiczny jednoznacznie określił że to Schwannoma.
A przecież zaraz po operacji miałem TC, i wszystko było ok.
Tak jak Edzia mówi, za duża wielkość jak na zrosty.
A czy może być tak, ze w pustym miejscu po operacji napełniła się krwią i pokazuje jako lita masę?

Do profesora mam zadzwonić jutro i z sekretarka się umówić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:57, 26 Lut 2012    Temat postu:

No i jeszcze trzecia opcja-to co napisałam Ci na gg.
Nerwiak jest guzem otorbionym co oznacza że znajduje się w "torebce".
Być może Harat usunął całego guza tzn,wyłuszczył go z tej torebki ale sama torebka pozostała i to widać na MRI plus blizny daje taką wielkość i jest to lite....
A Twój nerwiak stykał się z pniem-taką ewentualność jeszcze biorę pod uwagę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorota
Papudron



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:24, 26 Lut 2012    Temat postu:

witaj,wydaje mi się,że potrzebna jest konsultacja innego neurochirurga,ale wersja Edzi też jest bardzo prawdopodobna.Chyba,że nie usunęli całego nerwiaka i tylko tak mówią....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:36, 26 Lut 2012    Temat postu:

Dodam jeszcze jedno. Radiolog pokazał mi jeszcze że guz wypełniający przewód słuchowy wewnętrzny na długości 7mm( z MR przed operacją), nadal go widać, tak jak by nie był też usunięty. Przecież lekarz prowadzący dzień wcześniej przed operacją powiedział że ten guz usuną przez wiercenia kości przewodu słuchowego. a wczoraj też było go widać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:26, 26 Lut 2012    Temat postu:

hmmmm dziwne...

prof. Harat należy raczej do tych, którzy usuwają wszystko, nie sądze żeby dopuścił do sytuacji, że coś mogłoby zostać. pozatym mieliśmy wiele sytuacji, kiedy radiolog cos opisywał a po obejrzeniu przez neurochirurga okazywało sie nieczym niepokojącym. miejmy nadzieje, że u Ciebie tez tak bedzie. uważam, ze powinienies jak najszybciej skonsultowac z prof. Haratem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta76
minipapudraczek



Dołączył: 30 Sty 2011
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warszawa ciałem, lubuskie duchem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:59, 26 Lut 2012    Temat postu:

Nie zadręczaj się tak od razu. Wprawdzie moja wiedza na temat oceniania RM nerwiaka jest bardzo mizerna a wręcz zerowa ale może to cie na razie pocieszy co napiszę. Niedawno robiłam RM na Bródnie na nerki, konkretnie tętnice. I to co miałam zdiagnozowane wielokrotnie poparte wieloma badaniami u nich było super ok (a mam wadę wrodzoną), za to moje zdziwienie myło wielkie kiedy zobaczyłam opis wątroby. Radiolog znalazł zmianę zwana fnh (odnotował żeby dalej zdiagnozować) w dodatku na segmencie który jest czysty, a nie znalazł naczyniaka tam gdzie jest od przynajmniej kilku lat. Od listopada zaliczyłam jeszcze kilku lekarzy i kilka badań. I na szczęście mieli inne opinie.

Ostatnio zmieniony przez Edyta76 dnia Nie 22:01, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
irena
Papudronek



Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:11, 27 Lut 2012    Temat postu:

Najgorsze bylo dla mnie 7 dni od dnia Rm (jak dostalam wynik z wznowa nerwiaka)teraz juz spokojnie daje rade.Ty tez pewnie dasz rade.

Ostatnio zmieniony przez irena dnia Śro 10:36, 21 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:22, 28 Lut 2012    Temat postu:

Witam wszystkich.
Własnie dziś rozmawiałem przez telefon z prof. Haratem (połączyła sekretarka) w sprawie wizyty kontrolnej. W przyszły piątek 9.03 jadę z RM. Powiedziałem profesorowi co mi bardzo nie pokoi, a on powiedział że to co jest na RM, może być przy nerwu twarzowym fragmencik, który nie powinien mi stwarzać żadnych problemów, ale najlepiej jak zobaczy RM i wtedy będzie wszystko wiadomo. Mam nadzieje że wrócę z tamtąd z dobrymi wieściami.
Ale dlaczego on mi o tym po operacji nie powiedział?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:02, 28 Lut 2012    Temat postu:

A z drugiej strony fragmencik o wielkości 22mm?
Jeżeli to fragment guza, to znaczy że połowę zostawił, już nie mówię ze w kanale słuchowym tez jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorota
Papudron



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:54, 28 Lut 2012    Temat postu:

hm ...coś tam jednak zostawił,mógł od razu powiedzieć...
a z tym wymiarem 22 mm,to też bym tak nie wierzyła ,bo może inny neurochirurg inaczej to obmierzy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz
Mega Papudron



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chicago
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:20, 28 Lut 2012    Temat postu:

wyjasnij to u p. Harata i niezaleznie od jego slow popros o druga opinie innego neurochirurga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
irena
Papudronek



Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:04, 29 Lut 2012    Temat postu:

Masz racje Janusz ja juz sie przekonalam ze pierwszym razem tak jak kazdy z nas szukal dobrego operatora.Mamy podobna sytuacje.

Ostatnio zmieniony przez irena dnia Śro 10:39, 21 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga26
minipapudraczek



Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:52, 01 Mar 2012    Temat postu:

Witaj ja miałam operację 11,10,2011 w Łodzi,Rm kontrolny będę miała kwiecień-maj.Gdy przeczytam Twoją wiadomość to,aż zamarłam.Strach mnie oblał całą...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:22, 01 Mar 2012    Temat postu:

uważam ,że tylko rozmowa z prof. Haratem wyjasni co tam jest w tej Twojej głowie.
I tak przyjdzie nam życ od rezonansu do rezonansu.....
Ale głowa do góry.
U mnie niby wszystko dobrze , ale chce skonsultować z profesorem.
Kontaktujesz sie przez szpital i Jego sekretarke?
Możesz mi dać namiary, bo mam tylko prywatny numer ale dodzwonic sie to trzeba mieć szczęście.
I tak mieliśmy szczęście z twarzowym, mam te same objawy co Ty ( słuch w 20 %, po operacji przejsciowy problem z twarzowym).
reszta sie powyjaśnia
Głowa do góry.!!! I witamy w naszym gronie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:12, 01 Mar 2012    Temat postu:

Beatko ledwo, ledwo dodzwoniłem się na prywatny numer 695-913-926 (masz może taki sam numer) i powiedziałem sekretarce co mi dolega i niepokoi, bardzo prosiłem o zapisanie mi (jak najszybciej) na wizytę kontrolną z prof Haratem. W końcu na drugi dzień sekretarka mi połączyła z profesorem.
Rezonans był wykonany, jak wyżej podany w Warszawie na Brudnie.

Nie wiem, staram się myśleć pozytywnie ale mimo tego czuje się zawiedziony i cholernie załamany.

Dzięki Ci Beatko za szybki odpowiedż.


Ostatnio zmieniony przez urartu dnia Czw 11:13, 01 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:07, 01 Mar 2012    Temat postu:

Poczekaj do konsultacji z prof. Haratem. Moze panikujesz za wczesnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin