WSZYSTKO O NERWIAKU

Monika

Witam,
Przedstawiam moją historię... Nerwiak był już duży bo pózno zgłosiłam się z dolegliwościami do neurologa:zawroty głowy, kołysanie podłoża,codziennie budziłam się z bólem głowy w tylnej części prawej po stronie nerwiaka tzw. pieczenie,zaburzenia ostrości widzenia:widziałam podwójnie a nawet potrójnie.Neurolog po trzech miesiącach skierował mnie na badanie MR.Po badaniu w dzień moich 22 urodzin dowiedziałam się,że mam guza oponiaka.Operacja wszystko wyjaśniła.
Pierwszą operacje miałam w maju 2004r Sad

Okazało się,że nie jest to oponiak tylko nerwiak nerwu słuchowego.Po operacji wystąpiła głuchota ucha prawego , doszło do porażenia nerwu twarzowego , wystąpił zespół suchego oka,płynotok nosowy,zaburzenia równowagi.
2006 r kolejny MR na którym okazało się,że jest wszystko w porządku.Ale nie było. Radiolog,który opisywał zdjęcie MR nie zauważył,że jednak jest guz. Po roku czasu na kolejnym MR okazało się,że jest guz i to już sporej wielkości. Radiolog naraził mnie na kolejną operację Sad

Druga operacja wrzesień 2006 r Sad

Okazało się,że nerwiak zrobił sobie kanalik w którym rósł.Nerwiak kąta mostowo-móżdżkowego. Po operacji czułam się dobrze bo już na drugi dzień wstałam z łóżka i o własnych siłach mogłam przejść do toalety.Lekarz postanowił wcześniej wypisać mnie do domu.Powiedział,że prawdopodobnie zostały resztki guza blisko oka.Na pewno będzie wiadomo po wykonaniu MR.Po rezonansie okazało się,że są resztki. Lekarz powiedział,że nie podejmie się tej operacji ponieważ te resztki znajdują się blisko oka i prawdopodobnie uszkodził by mi wzrok.Resztki są niewielkie więc można je poddać naświetlaniu.
Więc tak zostałam zakwalifikowana do radiochirurgi stereotaktycznej ( system Brain Lab ) jednorazowe napromieniowanie. Po radiochirurgi czułam się dobrze.Teraz minęło ponad trzy lata od radiochirurgi.Gdy po dwóch latach wykonałam rezonans na zdjęciu pokazał się duży, palczasty obrzęk,który uciska nerwy odpowiedzialne za słuch i wzrok.Do dnia dzisiejszego jeszcze nie doszłam do siebie po radiochirurgi.Jest już znacznie lepiej niż było na początku gdy obrzęk się pojawił ,ale nie jest jeszcze tak jak być powinno.Nie jest tak jak było przed.Dodam,że po tym jak obrzęk namieszał w moim zdrowiu i mogę nawet powiedzieć w moim życiu wpadłam w depresje z której już wyszłam.Po radiochirurgi dostałam padaczkę skroniową,którą leczę.Pogorszył mi się wzrok.Oko przeciwne niż oko po stronie nerwiaka tzn.koniec oka lewego mogę powiedzieć,że prawie nie widzi.Wystąpił zespół móżdżkowy,oczopląs,jeszcze większe zaburzenia równowagi .Słuch w uchu przeciwnym niż ucho gdzie był nerwiak tzn. w lewym uchu pogorszył się, mam otwartą trąbkę słuchową, otworzył ją obrzęk.Mam stany depresyjne,stany lękowe.Od momentu gdy w mojej głowie pojawił się obrzęk nie mogę do końca wykonać rezonansu tzn. kończę badanie przed najważniejszym-kontrastem.
Minęło już prawie dwa lata,a ja jeszcze wciąż do siebie dochodzę.

agamat6

Jesteś naprawdę bardzo dzielna...

Edyta

Moniczko!!! Dzielna kobitka z Ciebie!!!!

Janusz

Bardzo Ci wspolczuje. Musialem trzy razy przeczytac Twoj post bo tak duzo tam wiadomosci. Obrzek w moim przypadku wchlonal sie po uplywie wiecej jak jednego roku. Ty masz taki skomplikowany przypadek, ze chyba wskazane by bylo czesciej wykonywac kontrolny MRI?

Beta

monia trzymam kciuki aby teraz juz bylo wszystko dobrze Very Happy

olinek

ja rowniez Moniczko kobiety sa silniejsze wiec dasz rade

dorota

Moniko,współczuję ci z całego serca,ale najgorsze już za tobą,teraz będzie tylko lepiej.Myślę,że powinnaś częściej kontrolować MR