WSZYSTKO O NERWIAKU

lilia

kurde widze wszyscy ostanio mamy jakies dziwne dolegiliwosci... mnie od 2 dni boli połowa głowy - ta kość jakby która operowana była no i te dżwięki w uchu. w pon ide do laryngologa. MArzenka może faktycznie troche sie przeforsowałas??? czasem jak niose ciężkie zakupy w prawej ręce to potem zakłuwa mnie lewa operowana strona.

Marzenka

No to ładnie jakaś plaga....zdaje mi sie że to z przemęczenia i nerwów a miałam ich wiele ostatnio...kregoslup tez mnie boli ale jak odpoczywam to przechodzi...myśle ze dojdzie do normy..a jeżeli nie przejdzie do srody to pojade do neurochirurg do elblaga zobacze co powie...

krysiunia

Marzenko, poradzić się lekarza nie zaszkodzi , ale to były promienie więc może jakiś efekt popromienny Cię złapał,jakieś nerwy które "stały" na drodze też dostały i może to być ich reakcja,dawka nie była duża -trwało przecież tylko 20 min ale było!
mnie też od 2 dni bardziej wysztywnia usta,zdrętwiałe oko,no i tak ogólnie do d.... ale po zwiększonej dawce furosemidu zmniejszyło się to wszystko, jakoś będzie i oby lepiej...

nowa

Witam!
Lilia mnie strona operowana głowy boli przed każdym deszczem, więc ostatnio dość często.Buzia teoretycznie wróciła do normy choć ja ciągle widzę ,że tu mi drętwieje, oko szwankuje, język czasem piecze. Ech czy teraz to tak zawsze już będzie?Teraz jestem nad morzem urlop, plaża a w całej głowie tak szumi jak tu zapomnieć!!Na rezonans boję się iść bo szumi mi też w drugim uchu więc strach mnie paraliżuje.A ostatnio dołączyły takie odjazdowe dźwięki, że takich tonów jeszcze nie miałam. i wiecie co, słuch mam uszkodzony w operowanym uchu ale moja wrażliwość na wszelkie piski wzrosła na tyle,że każdy świst słyszę wsłuchuję się w niego.
Mimo wszystko pozdrawiam bardzo wakacyjnie;-).

Marzenka

oj to miłych wakacji:) zazdroszczę ja nie mam na nie czasu... mi powoli mija to odrętwienie myśle że to przez nerwy i wysiłek:( muszę na siebie bardziej uważać...

lilia

Nowa mam dokładnie to samo, wystarczy ze dookoła zrobi sie głośniej to w moim uchu dzieją sie rózne cuda, piszczy, strzela, stuka itp. w zdrowym tez szumi i tak samo jak Ty sie boje. moze za bardzo panikujemy??

Marzenka

muszę przyznać ze po wypoczynku odrętwienie przeszło więc stwierdzam ze to było jednak po wysiłku muszę bardziej na siebie uważać Smile

Marzenka

Melduje że czuje się świetnie i szykuje się na kontrolny rezonans zaplanowany pod koniec stycznia (nie całe półtora roku po Gk) zobaczymy co wykaże....

krysiunia

no to UUUFFF Marzenko !!! poszło sobie ! czy coś stosowałas ? byłas u lekarza? czy wzięłas na "przetrzymanie" te nieprzyjemne efekty ?

Marzenka

U lekarza nie byłam a moje wcześniejsze dolegliwości przeszły zupełnie po wypoczynku więc okaże się w styczniu co i jak Smile

Marzenka

A wiec tak wynik MR odebrałam brzmi on tak...

Wymiary i kształt oraz stopień wzmocnienia guza lewego nerwu słuchowego nie uległy zmianie w stosunku do badania z 2009 roku. innego rodzaju zmian ogniskowych w zakresie ośrodkowego układu nerwowego nie ujawniono.Obraz przysadki mózgowej także niezmienny w okresie obserwacji.

to chyba dobrze jak nie urósł... jak myślicie?

Edyta

Jest dobrze Smile

Co prawda nie ma mowy aby się obkurczał ale myślę,że to dokładnie powie neurochirurg po obejrzeniu zdjęcia

Marzenka

myślę ze pójdę do neurochirurga u którego byłam przed gk zobaczymy co on powie

Kasia P.

Marzenka, nie rośnie. To dobrze!!

Janusz

to dobrze, bo skutkow ubocznych brak a on zostal zastopowany, Dobre dzialanie GK to zatrzymanie wzrostu guza. Musisz jeszcze poczekac i zobaczysz, ze bedzie obumieral.

Dziwi mnie troche, ze pokladacie wieksza wiare w neurochirurga niz w radiologa. U nas jest odwrotnie. Pierwsze pytaja neurochirurdzy i inni lekarze o opis radiologa. Neurochirurg interesue sie CD jak ma cos ciac i to sam zleca zrobienie MRI. Co kraj to inny obyczaj.

ewa

Marzenko, wszystko jest w porzadku! Smile

Edyta

Januszu wielokrotnie na forum były już takie sytuacje,że radiolog opisujący MRI dziwne rzeczy pisał.
A potem,jak lekarz to obejrzał to się okazało że jest zupełnie inaczej.
Mi nawet na ostatnim opisie nazwę guza pomylili...a wiadomo...papier przyjmie wszystko...

ewa

Marzenko, ja bym przeslala jeszcze ta plyte do Pragi. Nic to nie kosztuje a bedziesz miec 100% pewnosc Smile

Marzenka

Też mam nadzieje że jest ok. Smile

i masz racje Ewka nie zaszkodzi wysłać do Pragi...

kama

Marzenko, to bardzo dobra wiadomość.Jeśli przez taki czas guz nie urósł i nie masz skutków ubocznych zapomnij o gadzie i żyj pełnią życia!