Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dziwny problem. Od dziecka problem z ukł. immunologicznym!
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
julanb
kandydat na papudrona



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:44, 02 Sie 2013    Temat postu: Dziwny problem. Od dziecka problem z ukł. immunologicznym!

Cześć wszystkim, jestem nowa na tym forum, konto założyłam dosłownie przed chwilką.
Chciałabym, żeby ktoś mi pomógł...

Pod koniec września 2012r. trafiłam do szpitala z porażeniem nerwu twarzowego po prawej stronie, jednak nie było na tyle mocne, żeby brać sterydy, itp, dostawałam same leki p.zapalne i jakieś witaminy, po 1,5tygodnia leków i rehabilitacji wszystko się cofnęło. Spokój był niecałe 10 miesięcy... Na początku lipca b.r. znowu dostałam porażenia/uszkodzenia nerwu twarzowego, po tej samej stronie. Niestety, z racji tego, że już skończyłam 18lat-dorosłych nie hospitalizują z czymś takim. Miałam 2x bardziej porażenie, niż wtedy za pierwszym razem, dostawałam zastrzyki i sterydy.

Na pierwszej wizycie u neurologa (3dni po porażeniu) jak się dowiedział, że nie minęło nawet 10miesięcy od poprzedniego porażenia, stwierdził, że to trochę dziwne, zresztą ja sama czytałam, że u niektórych albo nie ma nawrotów, albo są po kilkunastu LATACH... Skierował mnie na rezonans, czekałam tydzień. Wczoraj odebrałam wyniki:


"W wierzchołku przewodu słuchowego wewnętrznego (IAC) po stronie prawej, widoczne ognkowe wzmocnienie kontrastowe (4x3mm). W fazie natywnej w tej okolicy separuje się miękkotkankowy twór o sygnale struktur CUN. Całość obrazu MRI sugerować może TU w świetle IAC - nerwiak? Oponiak? średnica IAC prawidłowa. Zarys błędnika błoniastego, bez zmian. Sygnał piramidy k. skroniowej, niezmieniony."

Poza tym wszystko w normie.


" (...) Wnioski: ognisko wzmocnienia (TU? schwannoma? Neurofibroma? Meningiona? ) w wierzchołku IAC, po stronie prawej."



22 sierpnia jadę do Warszawy do profesora (na tą chwilę nie pamiętam nazwiska,ale zapytam), super specjalista, Moja ciocia z oponiakiem chodziła właśnie do niego.


Czy na tą chwilę może mi ktoś pomóc? Może miał ktoś podobny problem? W młodym wieku?




Często pytacie o dolegliwości, więc chciałabym jeszcze dodać, że od początku lipca nie było dnia, żeby mnie nie bolała głowa, najbardziej z tyłu. Nieraz ból jest nie do wytrzymania. Przepisano mi ketonal, ale nie działał. Później dostałam Tramadol(Tramal), który działał na pół dnia. Teraz biorę wtedy, jak bardzo boli głowa.


Ostatnio zmieniony przez julanb dnia Pią 10:57, 02 Sie 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:01, 02 Sie 2013    Temat postu: Re: Dziwny problem. Od dziecka problem z ukł. immunologiczny

Witaj, najlepiej poczekaj do wizyty u specjalisty. Gdybac to sobie mozemy. Z tego co piszesz wyglada na to, ze jestes "szczesciara" posiadania bardzo malutkiego nerwiaczka. Ale to tylko moja interpretacja Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
Papudronek



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:10, 02 Sie 2013    Temat postu:

Tez tak pomyślałam o małym "obcym". Ale najlepiej jak specjalista się wypowie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:04, 03 Sie 2013    Temat postu:

Jeżeli opis jest w miarę dobry to wynika z niego że to faktycznie nerwiak lub oponiak.
Jest maleńki ale z tego co piszesz uprzykrza Ci już zycie wiec ja bym sie nie zastanawiała tylko zapisała się do Taczanowskiego na konsultacje w sprawie GK.
Niezależnie od tego czy to nerwiak czy oponiak to wielkosciowo oba sie kwalifikują do GK-pozostaje sprawa umiejscowienia i tutaj zadecyduje lekarz.
A jak z Twoim słuchem? Robiłaś audiogram?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julanb
kandydat na papudrona



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:49, 03 Sie 2013    Temat postu:

Przede wszystkim dziękuje za zainteresowanie postem i chec pomocy Smile już dawno zauważyłam, że ludzie są tu po to by się wspierać nawzajem i pomagać sobie.


Edytko, z moim słuchem jest wszystko w porządku, jak zatykam lewe to dobrze słyszę, jak zatykam prawe to też. Nie mam wrażenia jego osłabienia ani nic.
Całe szczęście, że jest mały.
Badanie słuchu miałam robione na początku kwietnia b.r., bo miałam obustronne ostre zapalenie uszu, i miałam je zatkane przez tydzień (podobno od kropli, które brałam, ale nie wiem). Edytko, może zapalenie to też jakiś objaw tego nerwiaka/oponiaka?


I jak to jest ze słuchem po operacji i jak to jest po GK? Bo u mnie jest napisane, że w wierzchołku przewodu słuchowego.. Trochę się boję.
I dziwne, że boli mnie z tyłu głowy zawsze, a nie po prawej stronie. Raz na jakiś czas zakłuje mocno pod uchem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:41, 03 Sie 2013    Temat postu:

Ale to badanie słuchu jakie miałaś to był audiogram?

Nie sądzę aby zapalenie było powodowane obecnoscia nerwiaka.

Generalnie po operacji słuch leci. Po klasycznej operacji przeważnie słuch na to ucho jest duzo słabszy a jeżeli dojdzie do przeciecia lub wyciecia nerwu słuchowego to traci sie go całkiem.

W przypadku GK po jakimś czasie słuch też sie osłabia-zdecydowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julanb
kandydat na papudrona



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:52, 03 Sie 2013    Temat postu:

Chyba to był audiogram. 2 pary różnych słuchawek i trzeba było naciskać jesli się słyszy, były różne dźwięki o różnej częstotliwości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aresqa
Papudraczek



Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:54, 05 Sie 2013    Temat postu:

Szczęściara z ciebie,naprawdę.Takiego maluszka mieć,to nawet się człowiek nie powinien przejmować ale z tego,co piszesz wynika,że masz dolegliwości przez niego spowodowane(może przez niego a może nie).Poczekaj co powie ci lekarz,nie ma co samemu domniemywać i się stresować na zapas.Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julanb
kandydat na papudrona



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:17, 27 Sie 2013    Temat postu:

Witajcie, 22 sierpnia byłam w Warszawie w prywatnej klinice Mille Medica prof. neurochirurg Bonicki (mam nadzieję, ze nie przekręcilam nazwiska).

Po przeprowadzeniu ze mna wywiadu lekarskiego stwierdził, że niezbędna jest konsultacja prof. laryngologa (profesor Kukwa) ze względu na czeste zapalenia i inne infekcje ucha, od wielu lat no i ból ucha i za uchem.
Wczoraj byłam w Warszawie u profesora, jak zobaczył zdjęcia z MRI był w szoku, że nikt nie zauważył czegoś innego. Guz guzem, ale powiedział, że w zatoce szczękowej mam torbiel ok. 2-3cm. I najpierw by sie zajął właśnie usunięciem tej torbieli. Chociaż sam do końca nie wie czy to torbiel, ale raczej tak. W czwartek idę znowu do niego i jego jakiegoś kolegi, również specjalisty, z którym się skonsultują, co dalej robić.


Jestem w szoku. I dlaczego nikt tego nie zauważył i nie opisał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teresa_Lalka
minipapudraczek



Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:33, 27 Sie 2013    Temat postu:

Niedostateczna wiedza, niechęć czy niesłuchanie chorego i brak zainteresowania pacjentem to podstawowe uwagi dotyczące lekarzy, z którymi sama wielokrotnie się spotkałam.
Z pewnoscią, gdybym trafiła na medyków dobrze wykształconych i umiejętnie przeprowadzających wywiad medyczny, z którego (w dodatku) by potrafiłi wysnuć prawidłowe wnioski to w moim przypadku do tak drastycznych skutków operacji by nie doszło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:02, 27 Sie 2013    Temat postu:

Tereso zapewne tak ale trzeba tez brac pod uwagę to jak bardzo odległa w czasie była Twoja diagnostyka i leczenie w stosunku do obecnej wiedzy lekarzy,diagnostyki i metod leczenia. Ja byłam zdiadnozowana i operowana ponad 8 lat temu i jestem przekonana ze gdyby to było teraz powikłania po operacji miałabym duzo mniejsze.
Co nie zmienia faktu ze nadal opieszałośc i niewiedza lekarzy jest wielka.
Niejednokrotnie jest tak ze osoby ze" świeżo" zdiagnozowanym nerwiakiem wiecej dowiaduja sie z forum niz od lekarzy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teresa_Lalka
minipapudraczek



Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:21, 27 Sie 2013    Temat postu:

Fakt, odległe to czasy, kiedy u mnie rozpoczęła się choroba. Jednak, wszyscy lekarze, do których wtedy trafiałm, moje dolegliwości diagnozowali, jako zupełnie błahe przypadłości, a nawet laryngolog, mimo, że płukanie ucha nic nie pomogło, trwał przy tym zabiegu prawie rok. Dopiero, gdy trafiłam do - też laryngologa, ale z WAMu w Łodzi, ten bez żadnych badań, na pierwszej wizycie, stwierdził, że jest to guz na nerwie trójdzielnym. To świadczy o fachowości i rzetelnym podejściu do choroby i pacjenta. (nie tak, jak w tym dowcipie, jaki Tobie przesłałam).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łysy
Papudronek



Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:58, 27 Sie 2013    Temat postu:

julanb napisał:

Wczoraj byłam w Warszawie u profesora, jak zobaczył zdjęcia z MRI był w szoku, że nikt nie zauważył czegoś innego. Guz guzem, ale powiedział, że w zatoce szczękowej mam torbiel ok. 2-3cm. I najpierw by sie zajął właśnie usunięciem tej torbieli. Chociaż sam do końca nie wie czy to torbiel, ale raczej tak. W czwartek idę znowu do niego i jego jakiegoś kolegi, również specjalisty, z którym się skonsultują, co dalej robić.


Jestem w szoku. I dlaczego nikt tego nie zauważył i nie opisał?


to co to za profesor skoro jest pewny ale jednak nie jest pewny i wymaga jeszcze jakiejś konsultacji?
Mam wrażenie, że niestety naciągają cię na kasę (obym się mylił). Z doświadczenia wiem, że im więcej konsultacji, tym mniej pewności, na co chorujemy. Ale życzę trafnych diagnoz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julanb
kandydat na papudrona



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:18, 27 Sie 2013    Temat postu:

To znaczy... może źle to ujęłam.. on powiedział, że to torbiel, ale ja sama nie wiem, co mi jest, bo już mam kwadratową głowę od tego wszystkiego. Wszystko naraz.

Ostatnio zmieniony przez julanb dnia Wto 22:19, 27 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Janusz
Mega Papudron



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chicago
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:40, 28 Sie 2013    Temat postu:

Witaj Julanb, wydaje mi sie, ze teraz to juz masz wybrana droge i musisz "brnac" w konsultacje. Pamietaj aby analizowac to co ci mowia kolejni lekarze. Pisz tu na forum o wynikach konsultacji i swoich przemysleniach. My jestesmy po przejsciach i mozemy byc pomocni w wyciaganiu wnioskow. Pomozemy.

Teresa czy twoj guz wyhodowalas na nerwie trojdzielnym?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teresa_Lalka
minipapudraczek



Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:20, 28 Sie 2013    Temat postu:

Mój guz był umiejscowiony na nerwie trójdzielnym - taka była ówczesna diagnoza i nazewnictwo. W tym roku, neurolog na pierwszej wizycie określił nazwą nerwiak. Nie wiem więc, czy zmieniło się nazewnictwo w ciągu tych 35 lat, czy przed laty diagnoza była nietrafna ?
Czytając Forum, widzę, że moje zarówno - objawy przed, jak i po operacji oraz jej następstwa, wyglądają, jak te opisywane tutaj przez uczestników.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aresqa
Papudraczek



Dołączył: 08 Lut 2013
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:25, 29 Sie 2013    Temat postu:

Kurcze,wiecie co im więcej czytam tych naszych historii i stykam się sama z lekarzami,to muszę Teresie przyznać rację.Lekarze coraz częściej wykorzystują niewiedzę pacjentów i to,że np. w moim przypadku nie mogę egzystować sama.Przykładem może być fakt,że w ubiegłą ndz. byłam przyjęta do szpitala w Polanicy,gdzie miałam wykonany w pn.zabieg zszycia powieki,gdyby nie pomoc paru osób w tym Edytki straszył by mnie,że mój zabieg kosztuje-uwaga:2600.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
julanb
kandydat na papudrona



Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:13, 29 Sie 2013    Temat postu:

Niestety.. Taka służba zdrowia z Polsce... Lekarze zrobią wszystko, żeby jak najlepiej na tym wyjść i jak najwięcej zarobić.


P.S. Dzisiaj dzwoniąc do profesora laryngologa (ktory normalnie przyjmuje w Warszawie, ja jestem z Olsztyna i miał dziś przyjmować tutaj) usłyszałam, że był w Olsztynie, ale właśnie jest w drodze do Warszawy, bo miał ważny,pilny telefon. No ludzie!!! Dał swój numer tel. kom prywatny, kazał do siebie dzwonić koło 12-13.. I po 15 mnie przyjmie, a tu nagle takie nieodpowiedzialne i nieprofesjonalne zachowanie. SZOK!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teresa_Lalka
minipapudraczek



Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:24, 29 Sie 2013    Temat postu:

Pacjent = intruz;
i nawet wtedy, gdy regularnie zjawia się na płatnych (słono), prywatnych wizytach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
izabela s
kandydat na papudrona



Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: koszalin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:15, 29 Sie 2013    Temat postu:

Najgorsze jest to, że takie zachowanie w stosunku do pacjenta staje się standardem. Lekarz analizuje gdzie mu się bardziej opłaca być i leci do lepiej płatnej fuchy. Pacjent jest na samym koncu..... Sad Smutne jest to że kiedyś jeszcze płacąc można było czegoś oczekiwać a dziś płacąc czy nie płacąc jesteśmy traktowani przedmiotowo. Sama miałam okazję poznać prof. Kukwe i mam podobne spostrzeżenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony 1, 2  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin