WSZYSTKO O NERWIAKU

magda72

To, że nie rośnie jest pocieszające

Ale Łysy, to by znaczyło, ze w tamtym roku, w centrum guza martwica , a obrzeża żyją, a teraz na odwrót?

Jutro robię w Bydgoszczy podejście do prof Harata

Wiem jedno, ze tak co roku, do końca życia, będę dostawał w łeb i po psychice, szybciej zejdę na zawał niż na guza

Pandora34

magda72

Rok temu rozmawiałam z onkologiem-radiologiem Pytałam, czy martwica może "obudzić się" . Zaprzeczyła. I bądź tu mądry

Pandora34

Martwica to martwa tkanka, więc na logikę, nie może się odrodzić. Nawet mimo niedawnej Wielkanocy Wink

Mało wyjaśnia ten opis, poczekaj na opis z Czech. Guz się nie powiększył, to bardzo dobrze.

ewa

Madzia, nie wiem po co sie tak podkrecasz. Czekaj na odpowiedz z Pragi i sie wyluzuj. Powiedz mi jeszcze, dlaczego Ty wlasciwie robisz MRI co roku? Dr Liscak Ci tak zalecil, cos sie dzieje z Twoja lepetyna czy tez jestes panikara i sama od siebie to robisz?
Ja w 2015 r. robie drugi kontrolny MRI (w tym czasie mijac bedzie 8 lat od GK). Po 2015 r. planuje robic kontrole raz na 5 lat. Kicham na gada!

magda72

Profesor Harat-co roku robimy, tak kazał.
Ważna jest dla mnie Praga

I co roku gacie pełne, jakby mało mi było atrakcji.

Twój Ewuś sie tak ładnie zmniejszył, a moja cholera twardo sie trzyma, dobrze, że nie rosnie.

urartu

Koniecznie czekaj na odpowiedż z Pragi, ale zobacz co Ci Harat na to odpowie.Wiem że radiolodzy potrafią z tym opisem ciśnienie podnieść.

magda72

Z prof Haratem jestem umówiona dopiero na październik, ale jadę jutro i będę warowac pod jego gabinetem, aż do bóli, nawet do rana

Łysy

ja się trzymam zaleceń Liscaka, pierwszy kontrolny RM po 3 latach więc w 2014, waham się czy zrobić wcześniej w tym roku, nie wiem po co robić co rok - dla mnie to takie działanie na wszelki wypadek ale kontrasty przecież nie są nic nie znaczące dla organizmu, więc pytanie, czy te badania to nie przerost formy nad treścią. Jak nie ma pogorszenia stanu zdrowia to ja bym nie robił extra RM.

ewa

W pelni popieram Lysego. Papudrony kochane, kiedy nic sie nie dzieje, to zyjcie normalnie a nie ciagle biegacie po lekarzach, naswietlacie sie i nakontrastowujecie, ciagle wmawiacie sobie (kiedy macie troszke gorszy dzien), ze to na pewno sprawka nerwiaka. Zobaczycie, o ile latwiej bedzie Wam wowczas przez te chorobe przechodzic-dystans, dystans i jeszcze raz dystans

Edyta

Mi Liscak kazał zrobić MRI po 2 latach czyli wychodzi na to że w w 2015r . Najpierw miałam plan zrobić wczesniej ale doszłam do wniosku że to bez sensu. Dwa lata szybko minie i z tego co widzę jak nasi "fachowcy" opisują wyniki po GK to chyba przez te 2 lata bede odkładała kase i pojade na kontrolny rezonas do Liscaka...

dorota

mnie w Pradze kazali zrobić po 3-ech latach,a ja głupia zrobiłam po dwóch i kupę nerwów się najadłam.Tako i teraz ja też wam powiadam,że macie rację- nie ma co za często zaglądać do łepetyny Laughing

Teraz robię RMI 9 kwietnia,to będzie 3 lata po GK,ale jak teraz nie zdechnie,to ja mu już pokażę....

magda72

Dostałam odpowiedź od prof Liscaka z Pragi

Dear Mrs. Dulewicz,
I have recieved your CD and 2 years after gamma knife treatment the volume
of the tumor is 2010 mm3 and the diameter 15*22*13 (before treatment it
was 2100 mm3 and 15*24*13 mm), which means, that the tumor is not growing
and the control is favourable. Next MR should be repeated after 2 years.
Sincerely Dr. Liscak

Przetłumaczyłam przez tłumacz google:

Droga Pani Dulewicz,
I otrzymaliśmy CD i 2 lata po leczeniu noża gamma objętości
guza jest 2010 mm3 i średnicy od 15 * 22 * 13 (przed leczeniem to
była 2100 mm3 i 15 * 24 * 13 mm), co oznacza, że wzrost guza jest nie
i kontroli jest korzystne. Następny MR należy powtórzyć po 2 lat.
Z poważaniem dr Liscak

Edyta

No i gitara! Very Happy

krysiunia

no to super śpij spokojnie. Następny zrób jak pisze Liscak za 2 lata - już wiesz ze maleje ! a to najważniejsze. Wszystkie plany są realne !

piniu

czyli 2 lata spokoju Very Happy

Łysy

nie rośnie - więc sukces
a mi dał Pan L. 3 lata niepewności, hehe więc jesteś w lepszej sytuacji Very Happy

dorota

Magda,to podobnie jak u mnie po 2 latach,nie urósł,ale i nie zmniejszył się za mocno-według Pragi cos tam drgnęło w dół.Mnie wtedy odpisali,żebym zrobiła następny rezonans za rok,czyli po 3 latach od GK.Dzisiaj właśnie jestem po RMI,dostałam jedną płytkę od razu,a drugą dostanę z opisem.Jak tylko będę miała chwilę czasu,to wyślę do Pragi.

kama

Magda no to Ci ulżyło. Teraz zapomnij o gadzie i planuj wakacje

magda72

Wakacje juz zaplanowane!!!!