Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Beata
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:00, 17 Maj 2011    Temat postu:

u mnie czasem na zmiane pogody boli strona operowana, czasem mnie zakłuwa (dość mocno) w uchu i w miejscu blizny. zauważyłam tez że gdy jest wiatr i ide z gołą głową to szumy w głuchym uchu sie wzmagają, tzn są zdecydwanie głośniejsze (???) - tak mi się wydaję. no i gdy jest b. zimno to wykręca mi twarz - ale to dotyczy porażenia, a zakładamy że takowe u Ciebie nie wystąpi Smile pozdrawiam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:35, 17 Maj 2011    Temat postu:

mocne masz to porażenie ? rehabilitacja pomaga? ja na zmiane pogody czuje sie jakby oko mi sie zamykało samo. Ale to ten cholerny trojdzielny nerw uciskany jest porzez guz. Jeszcze ponad 2 miesiące i bede wiedziała jak dalej żyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:59, 17 Maj 2011    Temat postu:

napisali mi ze mam 3/4 stopień porażenia (w 6-stopniowej skali), wydaje mi sie ze jest gorzej. mineło prawie 9 miesięcy a strona lewa jest calkowicie nieruchoma, zero poprawy mimo rehabilitacji (masaże, laser, zastrzyki itp). tak więc narazie nic nie pomaga, dodam że przed operacją nie miałam zednych dysfunkcji. myśle coraz poważniej o operacji zespolenia.

Ostatnio zmieniony przez lilia dnia Wto 21:00, 17 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:29, 18 Maj 2011    Temat postu:

nie moge znależć twojej historii na forum. Moze już ślepnę.
Jak duży był guz i czy masz przeciety nerw twarzowy?
Ja sie tak boje tego. Już raz zaliczyłam depresję pare lat temu jak miałam porażenie nerwu twarzowego i zamkniete jak Onasis oko. Tak mnie leczyli , ze nawet na MRI nie widać było nerwiaka. A on już był. Tylko mniejszy. Czekanie troche mnie oddala od operacji a co bedzie potem zobaczymy. Pracuje w takiej branży gdzie wygląd człowieka to bardzo ważna sprawa. jakbym dostałą kużwa kare od życia za pychę.
Kolażanki co chwile chwalą sie zdjęciami paromiesięcznych fasolek w brzuchu - ja moja fasolą w głowie nie mam sie co chwalić.
Poza tym , że masz nieruchomą stronę twarzy - kąciki też opadły.?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:57, 18 Maj 2011    Temat postu:

Beata TUTAJ JEST HISTORIA LILKI
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:38, 18 Maj 2011    Temat postu:

czytam właśnie. Kolejna poruszająca historia. No i Lilka ma 22 lata wiec i organizm silniejszy od hmmm starszych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:01, 18 Maj 2011    Temat postu:

dla mnie tez zawsze wygląd był rzeczą b. ważną, tez dlugo myślalam podobnie do Ciebie że nerwiak to jakaś kara za hmmm pyche - chyba dobrze to ujęłaś. teraz nabrałam troche pokory.
moj nerw twarzowy nie został przecięty, nadal przewodzi ale słabo. kąciki nie opadły, gdy nic nie mówie to buzia jest prosta, ale gdy tylko zaczynam mówić jest masakraaa. o uśmiechu nie wspomnę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:14, 18 Maj 2011    Temat postu:

JA JUŻ CORAZ BARDZIEJ SIE WŁAŚNIE TEGO BOJĘ, ze po operacji nie bedzie już nigdy tak samo. Zupełnie inne wartości, inne sprawy, inny rozkład życia. I ktoś inny będzie mnie w lustrze witał. No ale będę żyłąa.
Może wymodle dla siebie i dla innych jak najmniej skutków ubocznych. Nie mam pojęcia od czego zależą. czy od wielkości guza i jego umiejscowienia ? czy od rąk lekarza? czy to po prostu loteria.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piniu
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:43, 18 Maj 2011    Temat postu:

lilia napisał:
ale gdy tylko zaczynam mówić jest masakraaa. o uśmiechu nie wspomnę.

no to nie będziesz tyle gadać i niejeden chłop będzie szczęśliwy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:47, 18 Maj 2011    Temat postu:

beata napisał:
nie moge znależć twojej historii na forum. Moze już ślepnę.
Jak duży był guz i czy masz przeciety nerw twarzowy?
Ja sie tak boje tego. Już raz zaliczyłam depresję pare lat temu jak miałam porażenie nerwu twarzowego i zamkniete jak Onasis oko. Tak mnie leczyli , ze nawet na MRI nie widać było nerwiaka. A on już był. Tylko mniejszy. Czekanie troche mnie oddala od operacji a co bedzie potem zobaczymy. Pracuje w takiej branży gdzie wygląd człowieka to bardzo ważna sprawa. jakbym dostałą kużwa kare od życia za pychę.
Kolażanki co chwile chwalą sie zdjęciami paromiesięcznych fasolek w brzuchu - ja moja fasolą w głowie nie mam sie co chwalić.
Poza tym , że masz nieruchomą stronę twarzy - kąciki też opadły.?


Beatko, martwic sie bedziesz po operacji. A na razie glowa do gory Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:06, 18 Maj 2011    Temat postu:

beata napisał:
Nie mam pojęcia od czego zależą. czy od wielkości guza i jego umiejscowienia ? czy od rąk lekarza? czy to po prostu loteria.



Od wszystkich tych rzeczy na raz.

Po operacji życie nigdy juz nie jest takie jak przed. Nawet jeśli nie dojdzie do porażenia czy innych skutków ubocznych. Po operacji człowiek w 100% przewartościowuje swoje życie bo dostrzega jego kruchość. Zaczynamy dostrzegać rzeczy które sa naprawdę ważne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilia
Papudronek



Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1077
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:13, 18 Maj 2011    Temat postu:

Zgadzam sie w 100% z Edzią Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:39, 19 Maj 2011    Temat postu:

Pięknie Edytko napisałaś o tej kruchości życia.
Podzwignę ta głowe do góry, choć wszystko mi sie wali. czasami człowiek nie wie jaki jest silny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aurel
Moderator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Koszalin/Glasgow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:45, 19 Maj 2011    Temat postu:

Beata piszesz, że miałaś deprechę z powodu porażenia nerwu. Czyli rozumiem że atak był samoistny? czy sie mylę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:43, 20 Maj 2011    Temat postu:

tak, 6 lat temu właśnie o tej porze doszło samoistnie do porażenia nerwu twarzowego- opadła mi powieka, oko było ponad 6 tygodni zamkniete.
Mam do dziś lekko niesymetryczna twarz - zauważalne tylko dla papudronów. Brałam tylko zastrzyki z witaminy B12. Solux. Po solarium oko się otwierało. Przeszło samo. Miałąm wtedy badania - rezonans, tomograf. otolaryngolog. Mózg był czysty, obszary niedotlenienia. Byłam u profesora harata i potwierdził to samo wtedy. Ale wydaje mi się , ze były żle zrobione badania , bo guz 36 mm z kosmosu sie nie wziął.
Tak naprawdę to mam wrażenie, że leczymy sami. Nie ma lekarza prowadzącego, rodzinni nic nie wiedzą o nerwiakach, nie miałąm juz cierpliwości na błąkanie sie po lekarzach.
A jak Ty sobie radzisz z rehabilitacją? Są zmiany na lepsze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aurel
Moderator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Koszalin/Glasgow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:45, 20 Maj 2011    Temat postu:

Beata, ja miałam 5 nawrotów porazenia, brak nerwiaka. Rok temu zrobiłam dekompresje nerwu. W sumie ja juz żadnej rehabilitacji nie prowadzę. Funkcje wróciły na ile mogły. Mam asymetrię, ale juz z tym zyję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:44, 20 Maj 2011    Temat postu:

co za k..o się człowiekowi przyplącze. da sie z tym żyć? Mozna sie przyzwyczaic?
Zreszta nie zamierzam zyc 100 lat, wiec trzeba sie będzie pogodzić i przyzwyczaic. A jaki jest u Ciebie powód nawrotów porażen?
Moje podstawowe zawsze pytanie od 5 lat : opada mi oko? Bo tak to czuję na zmiany pogody i jak jestem zmęczona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aurel
Moderator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 983
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Koszalin/Glasgow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:06, 20 Maj 2011    Temat postu:

Syndrom Melkerssona-Rosenthala, jak chcesz to poczytaj mój wątek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beata
Papudraczek



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:34, 23 Maj 2011    Temat postu:

Aurelka !!! jesteś silna kobietka! zazadroszczę. Popatrzyłam sobie na Twoje zdjęcie po operacji i wiem jak będę wyglądać. Jeszcze wymodlę, zeby mi oszczędzili nerw twarzowy i do dzieła. Na czym polega ta Twoja operacja dekompresji ? Co naciskało na ten nerw?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:50, 23 Maj 2011    Temat postu:

beata napisał:
. Popatrzyłam sobie na Twoje zdjęcie po operacji i wiem jak będę wyglądać.



Beata tego jak będziesz wygladała po operacji nie wie nikt-nawet lekarz. Można to sobie mniej wiecej wyobrazić patrząc na nasze fotki ale każdy wyglada po operacji inaczej. Pamiętaj o tym!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 4 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin