Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niutka - szczęściara

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Niutka
kandydat na papudrona



Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce

PostWysłany: Czw 20:41, 20 Gru 2012    Temat postu: Niutka - szczęściara

Witam Was bardzo serdecznie. Jestem jedną z tych, którym się udało.W sierpniu tego roku usunięto mi subtotalnie nerwiaka 26X22x26.Guz uciskał lewą półkulę móżdżku oraz nerw trójdzielny w początkowym odcinku,powodował przemieszczenie i asymetrię komory IV. Cieszę się, że mogę z Wami podzielić się tą informacją dając nadzieję i to w szczególnym okresie adwentu. Słyszę na ucho nieco słabiej, szumy są,ale nie tak bardzo uciążliwe, wystąpiło tylko śladowe - już ustępujące porażenie nerwu twarzowego. Wizualnie nie widać nic, ja to tylko dostrzegam i czuję, że nerw ten jest nieco słabszy wykonując ćwiczenia mimiczne- rehabilituję się od samego początku.Wiara i nadzieja czynią cuda.Dopóki możecie walczcie,siła woli i podświadomość mają wielką moc.Najważniejszy jest jednak operator, jego wiedza, profesjonalizm i kompetencje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piniu
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:09, 20 Gru 2012    Temat postu:

witaj, wydzieliłem Twój wątek jako osobny temat bo jesteś jedną z nielicznych osób, które wyszły praktycznie bez powikłań pooperacyjnych Very Happy napisz gdzie byłaś operowana i witamy w klubie papudronów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:11, 20 Gru 2012    Temat postu:

No wlasnie, witamy w nerwiakowej bajce i zapraszamy do rozgoszczenia sie na naszych salonach Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pandora34
Papudraczek



Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: West Yorkshire UK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:21, 20 Gru 2012    Temat postu:

Witaj. Fajnie, że udało się lokatora pozbyć i to bez większych skutków ubocznych Smile
Ja dopiero jestem na początku drogi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorota
Papudron



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:57, 20 Gru 2012    Temat postu:

super,takie pomyślne wiadomości są zawsze potrzebne,oby tak dalej
pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez dorota dnia Czw 21:57, 20 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Czw 22:26, 20 Gru 2012    Temat postu:

Witam ponownie operował mnie profesor A.Koziarski WIM CSK MON na Szaserów w Warszawie. Margines guza pozostał, ale wybiera się opcję, jak najmniej zaszkodzić pacjentowi neurologicznie. Wiecie doskonale, że to dziadostwo jest klinicznie złośliwe, może odrastać, ale co się martwić na zapas.Bardzo sympatycznie się określacie, jaka jest etymologia nazwy?
Gorąco was pozdrawiam, nie spodziewałam się tak szybkiego i ciepłego przyjęcia do klubu.Niutka.
Powrót do góry
Janusz
Mega Papudron



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 3587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Chicago
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 3:08, 21 Gru 2012    Temat postu:

Czesc, klub rosnie az milo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
irena
Papudronek



Dołączył: 01 Sty 2012
Posty: 903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 3:22, 21 Gru 2012    Temat postu:

Ciesze sie z twojego szczescia i pozytywnego nastawienia do zycia.

Ostatnio zmieniony przez irena dnia Śro 3:46, 02 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:22, 21 Gru 2012    Temat postu:

Klinicznie złosliwe?
nerwiak jest nowotworem niezłosliwym, bardzo rzadko sie zdarza aby zezłośliwiał...

Ważne że jesteś juz po,zadowolona i dochodzisz do siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niutka
kandydat na papudrona



Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 19:07, 21 Gru 2012    Temat postu:

Zgadzam się, że nerwiak histopatologicznie jest guzem łagodnym- niezłośliwym. Klinicznie złośliwy to znaczy, że może odrastać i na tym polega jego "złośliwość". A jak zacznie rosnąć to musimy ponownie rozpocząć z potworem walkę, tylko nie wiadomo jakim orężem- skalpel czy wiązka promieni? Jak guz jest wycięty z marginesem, czyli przerwany jest nerw, może nie ma już takiej ewentualności. W pozostałych przypadkach ratuje tylko przychylność losu lub Boska opatrzność. I tego należy się trzymać. Cieszmy się każdym dniem. Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:14, 21 Gru 2012    Temat postu:

Pół biedy jak mozna wybrac pomiędzy skalpelem a tą wiązka promieni. Gorzej jak tej drugiej metody nie mozna zastosować.
Pozostaje tylko liczyc na to,ze nie odrośnie. Ale na to gwarancji nie ma...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vika
Papudraczek



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:59, 22 Gru 2012    Temat postu:

Hej Very Happy
Miło powitać tak optymistycznie nastawioną osobę. Twoje nastawienie to zapewne połowa sukcesu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radek
Papudraczek



Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:47, 26 Cze 2013    Temat postu:

to ladnie otworzyl glowe i nie wyciąl calego, nacierpiala sie pani ,to wszystko bez sensu pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez radek dnia Pon 16:39, 01 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niutka
kandydat na papudrona



Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 15:47, 28 Cze 2013    Temat postu:

Panie Radku zapewne wie pan, że każdy z nas to inna historia i inny przypadek.
Nie ma dwóch identycznych i usytuowanych w tym samym miejscu guzów. To mądry i
kompetentny neurochirurg podejmuje decyzje ,dotyczące dalszych losów pacjenta , jego funkcjonowania i wyglądu. Ja dziękuje losowi, ze operował mnie prof. Koziarski.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zofia
minipapudraczek



Dołączył: 21 Kwi 2013
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 16:49, 28 Cze 2013    Temat postu:

Zgadzam się z Niutką, mnie też operował prof. Koziarski, wtedy jeszcze dr.

Dobrze funkcjonuję parę dobrych lat, a totalne resekcje uczyniłyby mnie bardziej niepełnosprawną
Powrót do góry
Zobacz profil autora
radek
Papudraczek



Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:56, 01 Lip 2013    Temat postu:

proszę,tak się nie ekscytować,ja nic złego nie miałam na myśli pozdrawiam panie serdecznie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niutka
kandydat na papudrona



Dołączył: 20 Gru 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kielce

PostWysłany: Pon 7:47, 29 Lip 2013    Temat postu:

Panie Radku dziękuję za pozdrowienia. W mojej odpowiedzi nie ma nadmiaru emocji, jest tylko informacja. Starałam się wyjaśnić, że operacja, której się poddałam, nie była bezsensownym, jak pan stwierdził działaniem, tylko jedynym i chyba najlepszym rozwiązaniem.Nie neguję kompetencji pana operatora. Prof. Zieliński jest przemiłym człowiekiem i świetnym fachowcem. Cieszę się, że pan ma już problem z głowy i nie musi martwić się ewentualną wznową. Pozdrawiam pana serdecznie i życzę wszystkiego dobrego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krysia
Papudraczek



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:44, 29 Lip 2013    Temat postu:

Witaj! Masz super optymistyczne podejście, szkoda tylko ,że gada nie usunięto
w całości .W moim przypadku po trzech latach od pierwszej operacji był większy niż pierwotnie , musiałam przejść wszystko ponownie, a to nie było łatwe.Tak trzymaj, dobre nastawienie pomaga pokonać wiele przeszkód.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin