Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Guz - nowy czy stary ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:51, 09 Mar 2014    Temat postu: Guz - nowy czy stary ?

nie pisałam wczoraj, jak obiecałam, bo nie moge dojść jeszcze do siebie.
Zmarla moja kolezanka - równolatka, znałyśmy sie ponad 30 lat... Swietna i bardzo ciekawa osóbka. Sluchajcie, forsa to nie wszystko, zdrowie najważniejsze. Trzeba korzystać z zycia póki można ! No i nie zaniedbywać sygnałów pochodzących z własnego organizmu ..... Przeraziłam sie, jak rak zjadł organizm mojej kolezanki. Teraz nieco inaczej popatrzyłam na swój własny problem.
Albo ja coś pokręcilam albo mąż nie tak powiedzial - oboje mamy napięte nerwy, wiec napisze jeszcze raz (tylko pamietajcie ze mnie tam nie było i szkoda ! i nie powtórze slowo w słowo) :
w moim przypadku nie jest zalecana radiochirurgia ze względu na obawę uszkodzen komórek nerwowych - to sie chyba nazywa odczyn popromnienny,do przeprowadzenia UDANEGO zespolenia potrzeba, aby tkanki były w jak najlepszym stanie. Co z tego ze robi sie operacje, a gwarancja powodzenia efektu żądanego jest mała. Proponują operację jak pisalam choc wcale nie musze sie zgodzić na usuniecie+zespolenie.
Acha, jeszcze powiedziano, ze są z ich doswiadczenia przypadki pojawiania sie innych guzów w organizmie, niekoniecznie musi to być glowa. Ze wzgl edu na mój wiek proponowana jest klasyczna metoda chirurg.,aby calkowicie pozbyć sie nerwiaka czego nie robi GK, bo on tylko stopuje jego rozwój. Jutro zasięgnięta będzie opinia z niezależnego żródla, to napiszę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:47, 10 Mar 2014    Temat postu:

No cóż Iza, myślę że jeżeli ma być zespolenia, to nic Ci nie pozostaje, tylko się zgodzić na klasyczną operacje. W poprzedniej operacje, i tak co mieli Ci uszkodzić, to już uszkodziły(przycięli nerw słuchowy, nerw twarzowy). Ekipa na Banacha jest nie zła, czyli jesteś w dobrych rekach, zobaczysz że będzie wszystko dobrze.
Ciekawy jestem, jakie tłumaczenie by znalazł Twój poprzedni operator który operował, jak by zerknął na MR? Co by powiedział.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:42, 10 Mar 2014    Temat postu:

Tak Artur, ja też jestem ciekawa....
Jeszcze raz wybaczcie za to zamieszanie, sama tak w pierwszym momencie zrozumialam i tłumaczono mi to jeszcze raz. Wieczorem napiszę.
Janusz, dziękuję.


Ostatnio zmieniony przez iza dnia Pon 11:39, 10 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:38, 10 Mar 2014    Temat postu:

Już niespodziewanie szybko jest po konsultacji - odrazu piszę - wypowiedzial sie Konsultant Wojewódzki w dziedzinie neurologii .Podziela on opinie zespolu lekarskiego z Banacha co do sposobu usunięcia guza (i niemożliwe aby byla to wznowa tylko resztka nerwiaka nieusunięta). Odradza też metodę radiochirurgii po ktorej moze /?/dojść do uszkodzenia końcówek nerwów do przeprowadzenia zespolenia, wiec moglabym /?/nieodwracalnie stracić szansę na naprawę twarzy. Zespolenie może być wykonane jednocześnie, ale to wszystko będzie zależalo od mojej kondycji na stole, bo w umiejętności zespolu nikt tu nie wątpi !!! Umiejscowienie mego nerwiaka tez jest przeslanką.
Odchodzi sie od radiochirurgii na świecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosa
Papudraczek



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:15, 10 Mar 2014    Temat postu:

Neurochirurdzy uważają, że odchodzi się od radiochirurgii, a radiolodzy i onkolodzy uważają, że to przyszłość. Kto ma rację? A biedny pacjent komu ma wierzyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:55, 10 Mar 2014    Temat postu:

Z tym stwierdzeniem że sie odchodzi to nie zgodzę się. Bardzo ważny jest też komfort pacjenta podczas leczenia. Radiochirurgia bądź co bądź jest bardziej komfortową i mniej inwazyjną metoda leczenia niż klasyczna neurochirurgia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
urartu
Papudraczek



Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Mazowieckie
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:43, 10 Mar 2014    Temat postu:

Odchodzi sie od radiochirurgii na świecie.[/quote]




Też bym się nie zgodził z tą opinią. Tez uważam że radiochirurgia to kapitalne rozwiązanie przy leczeniu nowotworów(albo leczenie uzupełniające). Chyba że neurochirurdzy z Banacha tak właśnie odnoszą się do radiochirurgii, ponieważ podchodzą do tego typu leczenia bardzo NEGATYWNIE.
Ale np. prof. Harat, prof. Ząbek, uważają że radiochirurgia to wspaniały sposób leczenia nowotworów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:55, 10 Mar 2014    Temat postu:

Mnie sie wydaje, ze tak gadaja, bo im po prostu pacjenci spod noza uciekaja a tym samym ucieka im kasa, mozliwosc pokrojenia kogos a tym samym odfajkowanie w swoim CV, ze skroili kolejna ofiare, bez wzgledu na pozniejszy komfort zycia takiego pacjenta Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosa
Papudraczek



Dołączył: 04 Maj 2013
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: śląsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:43, 10 Mar 2014    Temat postu:

Ewa zgadzam się z Tobą tutaj chodzi przede wszystkim o kasę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łysy
Papudronek



Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:25, 11 Mar 2014    Temat postu:

iza napisał:

Odchodzi sie od radiochirurgii na świecie.


chyba w świecie neurochirurgów albo w trzecim świecie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piniu
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:36, 11 Mar 2014    Temat postu:

nie sądzę, że lekarze nie popierają GK ze względu na brak pacjentów (bo mają ich więcej niż mogą przerobić) tylko na swoje niereformowalne podejście do sprawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorota
Papudron



Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:34, 12 Mar 2014    Temat postu:

myślę,że w tej kwestii wszyscy moi przedmówcy po trochę mają rację Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:41, 12 Mar 2014    Temat postu: Guz - nowy czy stary ?

nie wiem Piniu jak to jest, ale poniewaz jest tyle za i tyle przeciw w jednym i drugim sposobie leczenia , to zasięgnęlam porady jasnowidza (bioenergoterapeuta, nauczuciel tai-chi). Możecie wierzyć lub nie - to sprawa indywidualna, ale ten czlowiek ma dar od Boga.
Godny polecenia ! Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piniu
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 4828
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: wielkopolska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:38, 12 Mar 2014    Temat postu: Re: Guz - nowy czy stary ?

iza napisał:
...., to zasięgnęlam porady jasnowidza (bioenergoterapeuta, nauczuciel tai-chi).....:


i co powiedział?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:08, 12 Mar 2014    Temat postu: Guz - nowy czy stary ?

oj, wiele.... nie wszystko na Forum...
wiele lat chodzilam z guzem (nie wiedząc o niczym, zle samopoczucie zrzucalam na wysoki poziom cholesterolu), nie było żadnych symptomów tak poważnej choroby, za póżno na półśrodki . Poddać sie operacji , jak najszybciej. Mam silny organizm (i osobowość Laughing) i ze dam radę.....
A mam inne wyjście ????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:46, 13 Mar 2014    Temat postu:

To ze wiele lat chodzilas z guzem to nic dziwnego. Guz takiej wielkosci jak twoj nie urosl w jeden dzien-nie trzeba byc jasnowidzem zeby to powiedziec. A to ze szybko operacja. Ciekawe jaka wiedze na temat GK ma ten czlowiek?

Ostatnio zmieniony przez Edyta dnia Czw 13:25, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
meggi
Papudronek



Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 1144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:34, 13 Mar 2014    Temat postu:

Iza nie kieruj się tym co powiedział ten Twój góru moja dobra rada.Resztę napisze na priv bo tu nie miejsce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:36, 14 Mar 2014    Temat postu:

trochę to musialo potrwać - klamka zapadła. Jadę na operację na Banacha...
Dzięki Forum wiem dużo dobrego o oddziale neurochirurgii. Mam nadzieję ze mnie tam nie okaleczą. Bardzo zależy mi na udanym zespoleniu, więc dlatego taka decyzja (choć wewnątrz mam jeszcze huśtawkę). Twarz taka jaka jest teraz jest dla mnie osobistą tragedią. I nie tylko o wygląd chodzi . Wy najlepiej rozumiecie co znaczy niepełnosprawność.
A wszelkie neurologiczne skutki tej operacji - oby nie były głębsze niż obecnie, a jest niefajnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bogumiła
minipapudraczek



Dołączył: 12 Wrz 2013
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Tomaszów Lubelski
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:47, 15 Mar 2014    Temat postu:

Kiedy jedziesz na operację ? Czy to będzie usunięcie guza i zespolenie ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
iza
Papudraczek



Dołączył: 20 Lis 2013
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Warmia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:14, 16 Mar 2014    Temat postu:

tak, razem. Mam być 26 marca, zabieg 31.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Nasze historie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 3 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin