WSZYSTKO O NERWIAKU

Rafał

Kochani tak pokrótce. Od dwóch lat mam pewne objawy, które uniemożliwiają mi normalne życie: piszczenie w uszach najpierw lewa str. teraz już obustronnie, zawroty głowy o charakterze wirowania, bóle głowy głównie po lewej stronie tylna dolna część potylicy, szczyt głowy, czoło i skronie. Na co dzień mam uczucie podobne do upojenia alkoholowego z nudnościami, ciągłe zmęczenie, spadek sił intelektualnych i uczucie jakby porażenia lewej półkuli, sztywność w karku, utrata ostrości widzenia. To takie najważniejsze. W tym czasie wykonałem badania błędników i tu brak patologii, Hrct kości skroniowych ok, TK angio tu tylko niewielkie poszerzenie kompleksu odejścia, 3 x RMI raz z kontrastem i nic, badanie podstawowe na boleriozę i nic, nadciśnienie i nic, 2 x byłem u psychiatry i też bez zaczepienia. Lekarze zbywają mnie i rozkładają ręce czy mimo tych badań może być to nerwiak i czy powinienem zrobić raz jeszcze MRI? Ostatnie ttóre robiłem to rok temu ale nie miałem jeszcze takich objawów ale o podobne pytali mnie w szpitalu. Kochani rzućcie światło jak możecie na tą sytuację bo życie zatraciło już sens a trójka dzieci w domu.

lenny

ja też mam trójkę (ostatnie - syn - przyszło 9 dni temu), i życie nabrało jeszcze większego sensu Smile

głowa do góry

ewa

Witaj, przede wszystkim nie wyszukuj sobie chorób, bo to bez sensu. Wiele chorób ma podobne objawy. Skoro robiłeś MRI z kontrastem i nic nie wyszło, to to nie będzie nerwiak. Równie dobrze może być to np. od kręgosłupa. Jedź do porządnych lekarzy i niech Cię dokładnie przebadają Smile

iza

Cześć, mnie też się zdaje, że to może skrzywienie kręgosłupa (może u Ciebie odc. szyjny) daje szereg objawów. Spróbuj z tej strony podejść do tematu, bo na pewno chcesz się pozbyć tego wszystkiego. Pozdrawiam
Smile

lenny - gratulacje z okazji przyjścia na świat malutkiego synusia !!!