WSZYSTKO O NERWIAKU

Beta

a mnie moj czajnik nie boli juz 1,5 miesiaca od pamietnego mega silnego bolu pod koniec kwietnia ktory trwal 3 dni.
od tego czasu nie wiem co to bol glowy Smile

lilia

mnie od dluzszego czasu codziennie rano masakrycznie boli głowa... tzn. tył głowy - taki pulsujący ból. juz sie zastanaiwam czy nie zrobić rezonansu. wmawialam sobie ze przez pogode ale za długo to trwa.

krysiunia

Lilia , a bierzesz jakieś leki? może to reakcja na nie? coś mi się pamięta że bierzesz na regenerację czy wzmocnienie nerwów ale może pomyliłam! ja tak miałam z zawrotami głowy jak brałam Hewiran -antywirusowy na opryszczkę, przerwałam i się skończyło.
jak długo trwają te bóle głowy to trzeba poszukać dlaczego....
piszesz że rano ten ból - może żle śpisz tzn. jakoś głowa żle ułożona i dlatego, pomyśl o poduszce ortopedycznej, takie anatomiczne ułożenie głowy wtedy jest (ja tylko na takiej śpię na wyjazdy też sobie zabieram bo nie umiem na innej spać)....

lilia

Masz racje Krysiu brałam Nivalin w zastrzykach ale juz dawno przestałam, teraz tylko Betaserc ale nie sądze by on powodował te bóle. poduszke tez zminiłam (zasugerował mi rehabilitant) naprawde zaczynam sie tym martwic. 6 lipca jade do prof wiec mam nadzijee ze wyjaśni skąd te bóle.

krysiunia

a zobacz do ulotki Betaserc czy nie ma tam ubocznych działań właśnie bólu?
a czy ten ból jest rano a potem mija?

lilia

tak boli zawsze nad ranem, czasem ten ból mnie budzi, rano jak się podniosę z łózka to mi głowa pulsuje na maxa. niby to od karku. w pon jade na rezonans kręgosłupa szyjnego, troche sie boje.

krysiunia

a spanie w takiej wysokiej pozycji półsiedzącej,żeby głowa była wyżej może ulży?
od kręgosłupa szyjnego też może być, ja miałam zwykły Rtg robiony kiedys tam i pokazał że mam bardzo zniszczony ten kręgosłup i nawet jak miałam silne zawroty głowy od nerwiaka to mi wmawiano że to od tego kręgosłupa...Spróbuj spać wysoko!!!

Piotrek

Znalazłem w sieci kilka książek nt. raqdzenia sobie z bólem:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Eve

Mnie nie pomagały proszki, trochę jogi i relaksacyjna muzyka.Ale to było wtedy, gdy nie mialm nadwrażliwości na jakiekolwiek dźwięki.
A no i endorfiny czasem zastępowały tabletki. Miałam w tamtym okresie super figurkę. Padło mi na mozg i nie jadłam (przez dobre pól roku) tylko ćwiczyłam ale to było ze 3 lata przed operacją, masakryczne bóle głowy dobijały (dobijała i matura). Potem z czasem przyzwyczaiłam sie że trzeba czasem poumierać z bólu.

Mirra

Witam,
mój mąż w maju b.r. był na zabiegu GK w Pradze.Guza ma średniego. Ale od jakiegoś czasu, niemalże co tydzień,bardzo boli go głowa. Wcześniej bolała go rzadko. Czy to pogoda, czy możliwe jest, że np. guz puchnie i uciska? (ma guza na nerwie słuchowym, oparty jest o mózg). Martwię się, a od lekarzy nic się nie dowiem logicznego. Może znacie problem??? Sad

ewa

Witaj Mirro, top rawie pol roku od GK Twojego meza, a to jest najbardziej newralgiczny moment dla organizmu. Jesli macie watpliwosci, czy bole glowy sa zwiazane z nozem gamama, proponuje, byscie napisali maila do doktora Liscaka i opisali mu swoje spostrzezenia i niepokoje. Dr Liscak z cala pewnoscia odpowie na nurtujacy Was problem Smile

Mirra

Dzięki:) Bedziemy myśleć

magda72

Jestem pół roku po GK i dopada mnie ból połowy twarzy od strony nerwiaka. Mierzcie cisnienie wtedy, jesli jest wysokie to znaczy, ze może cos się dzieje w głowie-wariat szaleje. Mnie pomaga Tialorid, ściaga opuchlizne i bólustępuje. Tialorid na receptę

Cezary

Witam
Mirra, moja żona też gorzej się czuła mniej więcej po takim czasie a dokładnie 2 dni przed upływem 6 miesięcy .Jakiś czas to trwało ,stopniowo się polepszało i teraz jest znowu tak jak było przed tzn.lepiej.

Mirra

Dzieki, to dobra informacja. a jak dlugo trwalo jej zle samopoczucie? Rozumiem, ze Twojej zonie operacja GK powiodla sie? obawiam sie, ze moze konieczny bedzie kolejny zabieg, lub ze GK jemu nie pomoze...

Cezary

Mirra,
te "gorsze" samopoczucie u mojej żony trwało dosć długo (ok 3 tygodnie)było to prawie 6 miesięcy po G.K. ,ale nie można sugerować się tym tak dokładnie bo każdy organizm jest inny. Teraz niestety żona prowadzi dardziej oszczędny tryb życia , czuję się dobrze ale niestety trzeba troche zwolnić ,jest mniej odporna ,szybciej się męczy,no ale chyba stres który funduje choroba też robi swoje. Gdy my byliśmy w Pradze to było też małżeństwo z północnej Polski ,dr. Liscak rezerwował dla tej pani następny termin na Gamma Knife, powiedział że u niej trzeba powtórzyć jeszcze raz Gamma Knife za kilka miesięcy, bo guz jest duży.

Mirra

trzy tygodnie, to nie tak długo... Na pewno stres osłabił jej odporność, kobiety są bardziej na niego podatne, niż mężczyźni.
Oczywiście, każdy organizm jest inny, ale można go wzmacniać. Dowiedziałam się o bardzo dobrych własciwościach pyłków kwiatowych (pszczelich) na guzy, o propolisie itp. Dodaję też czosnek do różnych potraw (naturalny" antybiotyk"),a przy zwykłych chorobach staram się go leczyć w miarę naturalnie (bańki, zioła, warzywa, jak najmniej leków)
A dzisiaj mój mąż mnie zaskoczył. Tak jak wcześniej nie słyszał sygnału w tel. dzwoniąc, dziś usłyszał cichy dźwięk!
Czy ktoś zna przypadki, że przy małych guzach słuch może powrócic?
Pozdrawiam

dorota

witaj Mirra,nie wiem,czy słuch powróci,u mnie przynajmniej jest bez zmian,jak nie było tak nie ma,ale nie miałam jak do tej pory skutków ubocznych naświetlania[odpukac w niemalowane],Myślę,że u kazdego jest to sprawa indywidualna,tak więc u męża te gorsze samopoczucie to tylko chwilowa sprawa.W każdym bądź razie tego życzę.

MarzenaL

Jestem nowa na tym forum. To znaczy uczestniczyłam w nim biernie od pół roku. Chciałabym Was sie poradzić w sprawie bólów głowy.
Miałam przeprowadzona operację nerwiaka po lewej strony na Banacha w Warszawie 19.08.2011r. Od tego czasu mineło pół roku, a ja mam straszne bóle głowy i wydaje mi się, że sie nasilają. Również w nocy wybudza mnie ból głowy na tyle silny, że nie mogę sama podejść po tabletkę. Po operacji na początku było dobrze. Bóle zaczęły sie tak po dwóch miesiącach i trwają do dziś. Cały czas jestem na tabletkach przeciwbólowych. Przed operacją nie miałam bóli głowy. Czy ktoś z Was też tak ma, bądż miał. Czy to minie???? Napiszcie proszę.

lilia

hmmm, mnie czasem bolała głowa po operacji ale nie w takim stopniu jak to opisujesz... wystarczyło że wzięłam Paracetamol i ból ustepował, przez peirwsze pół roku często zakłuwało mnie tak mocno po strone operowanej, bardzo mnie to niepokoiło ale z czasem całkiem ustapiło. Myśle że lepiej skonsultowac to ze specjalista, tak dla "świetego spokoju", pozdrawiam