Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna WSZYSTKO O NERWIAKU
nerwiak nerwu słuchowego,guz mózgu, forum osób dotkniętych guzem, leczenie, gamma knife, pomoc
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Terapia dr Gersona
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Diety i specyfiki naturalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotrek
Papudraczek



Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:45, 09 Cze 2011    Temat postu:

Kolego Lysy napisalem ze terapia jest skuteczna bo sa profesjonalne badania i dowody potwierdzone przez doktorów i profesorów medycyny a nie szamanow z Etiopii. Jedni sa calkowicie z kontrowersyjna terapia Gersona, inni uznaja jej elementy, ale w tej ksiazce imieniem i nazwiskiem wymieniani sa specjalisci. Jestes ignorantem jesli nazywasz to bzdetami. Jesli chcialbys podjac merytoryczna dyskusje, to powolaj sie na zrodla mowiace o braku skutecznosci tej metody. Podaj jakies zrodla ze cheemia moze byc lepszym lekarstwem na raka niz dieta. Tylko prosze bez "moim zdaniem..." bo ani ja ani ty nie jestesmy kompetentni w tym temacie.

Skuteczna to nie znaczy 100%. Jesli stawiasz na rowni te pojecia, to moze ja sie zle wyrazilem a ty mnie na pewno nie zrozumiales.

Poza tym nie postrzegaj mnie jak calkowitego zwolennika czy propagatora metody Gersona. Ja po prostu probuje zachowac jak najbardziej otwarta glowe Wink Gdyby prof. Marchel usłyszal to ostatnie zdania, pewnie usmiechnalby sie z przekasem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewa
Moderator



Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 3968
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ziemia Lubuska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:58, 09 Cze 2011    Temat postu:

Piotrek, mnie takie diety nie przekonuja. Diete to ja moge zastosowac do schudniecia czy oczyszczenia organizmu a nie do leczenia smiercionosnego raka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piotrek
Papudraczek



Dołączył: 26 Maj 2011
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:16, 10 Cze 2011    Temat postu:

Jeszcze kilka zdan do komentarza Łysego.
Czy fakt ze we wszystkich duzych miastach a tera i miescinach jest McDonald's znaczy ze Mcdonald's jest zdrowy ?
Czy fakt ze gazeta "Fakt" sprzedaje sie w jednym z najwiekszych egzemplarzy znaczy ze jest fajna gazeta ?
Czy fakt ze Polacy lubia ogladac Kevina samego w domu znaczy ze jest on dobrym filmem ?
Czy fakt, ze wiekszosc przypadkow raka leczy sie chemia, znaczy ze chemia jest dobra ?

Świat jest bardzo dziwnie zbudowany kolego Łysy i ani ty ani ja nigdy nie pojmiemy wzrokim całego obrazu. Zycie to troszke jak chodzenie z latarka po duzym ciemnym strychu. Znalazłeś w jednym kącie fortepian i myslisz ze tutaj musi mieszkac muzyk...

A tak na marginesie - czytalem w jakims artykule a pozniej gdzies na necie, jesli trzeba to znajde i podam autorów - pierwotnie wiekszosc homo sapiens byla wegetarianami - dopiero pozniej w toku ewoluci zaczelismy zjadac inne zwierzaki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łysy
Papudronek



Dołączył: 14 Paź 2010
Posty: 865
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 1:53, 10 Cze 2011    Temat postu:

nie zgłębiłem wszelkich mądrości, ale trochę już żyję i trochę widziałem.
staram się jednak nie obrażać innych
Ja wyrażam swoje zdanie, ty swoje.
Skuteczna to wg mnie skuteczna w 100%. Nie jest dla mnie przekonywujące, że na 100 chorych jednego wyleczono. Jeśli mam skutecznie naprawić kompa, który się wiesza to tak, by już się nie wieszał nigdy, a nie robił to 3 razy rzadziej.
Co do statystyk... statystyka to nauka, która przy pomocy zbierania faktów i ich analizowania ma na celu przekazać pewne informacje. Wszystko zależy od interpretacji wyników badań i sposobu ich przekazania. Czyż nie jest fajnie powiedzieć, że w firmie X średnie wynagrodzenie to 2000 PLN? Wszyscy powiedzą - o , jak tam się dobrze zarabia. Tymczasem tendencyjnie pominie się fakt, że na tą średnią składają się pensje 9 pracowników po 1000 i jedna prezesa po 11000

Jako ignorant (jak mnie miło nazywasz), poszukujący wielokrotnie rozwiązań spoza konwencjonalnej medycyny w trakcie leczenia choroby nowotworowej stwierdzam, że po wielu próbach, dietach, bioenergoterapeutach i innych cudotwórcach, moim bliskim to nie pomogło. Straciłem bliskich. Straciłem pieniądze. Straciłem czas - bo wg mnie jest to czas stracony - na lekturę publikacji dot. niekonwencjonalnych metod leczenia, rękoma, drakońskimi dietami, oczyszczaniem organizmu itp. I co mi ze spisanych zapewnień o skuteczności danej metody, skoro z autopsji wynika co innego. Papier wszystko przyjmie. Nie wierzę również w inne, niematerialne cuda, modlitwy itp. Ciekawi mnie chińska medycyna ludowa, oparta m.in. na ziołach i medytacji, mająca doświadczenia kilku tysięcy lat, ale zbyt mało wiem i nie doświadczałem, może kiedyś znajdę czas na spotkanie z ta kulturą, bo uważam, że warto.
Jedni wierzą w Boga, nie mając żadnych namacalnych dowodów na jego istnienie, przyjmują pewne dogmaty. Inni wierzą w cuda, w diety, a inni w reinkarnację. Ja wierzę, że postęp w medycynie konwencjonalnej jest na tyle duży, że można jej zaufać. I jeżeli nie ma skutecznej metody wyleczenia danej choroby to oznacza, że człowiek jej jeszcze nie odkrył. taki mały dogmacik. Inaczej w aptece można by kupić kapsułki kapsaicyny, sok na raka czy wyciąg z czegokolwiek na cokolwiek. Można jeszcze rozważać i polemizować nad lobby koncernów farmaceutycznych, bo krążą opinie o blokowaniu pewnych wyników i osiągnięć medycyny właśnie pod kątem zysków wielkich koncernów, ale jednak obstaję za tradycyjnym leczeniem.
Cóż, każdy inaczej postrzega rzeczywistość. Ja uważam, że niejeden prof. postawi tezę, która przyniesie mu wymierne korzyści finansowe a nie ma na celu pomoc potrzebującym. Podobnie jest z wszelakiej maści publikacjami, których wydanie ma na celu nabicie kabzy pomysłodawcy. Wystarczy spojrzeć na cud-diety w necie, na które codziennie nabierają się setki biednych, chcących schudnąć kobiet.

p.s.
1. to znaczy, że coraz więcej głupków rozwala sobie żołądki amerykańskim fastfoodem
2. to znaczy jakie mamy ciemne społeczeństwo
3. to znaczy, że tv zrobiła już im sieczkę z mózgów
4. tak, to jedna z metod leczenia

co do fortepianu... może stroiciel? a może awangardowy poeta, który zrobił z niego stojak na świece?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta
Administrator



Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 8046
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:50, 10 Cze 2011    Temat postu:

Dieta Gersona może i nie jest zła,ale samą dietą nikt się nie wyleczy z raka.Tylko dieta zbilansowana i dalece przemyślana ma w ogóle sens.W USA jak i również w Japonii wyniki w leczeniu nowotworów mają dużo lepsze niż w Europie,nie wspominając o naszym kraju.Głównie dlatego,że łączą medycynę konwencjonalną z medycyną alternatywną w sposób bardzo przemyślany.Tylko takie podejście ma sens.Sama medycyna akademicka też nie zawsze daje sobie radę w zwalczaniu nowotworu,nie mówiąc już o leczeniu się samemu,domowymi sposobami.Rozsądne połączenie obu metod może przynieść tylko same pozytywne rezultaty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicki
kandydat na papudrona



Dołączył: 22 Paź 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:52, 23 Paź 2012    Temat postu:

Wszelkie metody naturalne, czy niekonwencjonalne to jedna wielka bzdura!

Znajoma mi osoba miała raka, pojechała na sławetną terapię do Meksyku, wróciła, jadła te swoje specyfiki jeszcze może przez rok i umarła. Nie wiadomo, czy chemioterapia by pomogła, ale wiadomo, że to nie pomogło.

Wiem, że chemia to nic przyjemnego, ale jak już się leczyć to konwencjonalnymi metodami. Mówię to ostatnio wszystkim, więc postanowiłam tutaj też napisać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krysiunia
Papudron



Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 1705
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Swiętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:12, 10 Gru 2014    Temat postu:

Szkoda że z forum zniknął Zbyszek_07 Odezwał się po długim milczeniu chyba z rok temu przesyłając wiadomość ,że Mu się TO zmniejszyło i lekarze się dziwią. Wcześniej pisał nam o różnych rzeczach które stosował i ja sobie myślę że jednak coś z tych spraw zadziałało na jego nerwiaka.Pisał też że podjął studia (z wcześniejszego zawodu musiał odejść - był strażakiem) i chce swoje doświadczenia wykorzystać w pracy dyplomowej. Może wpada czasem na forum i to przeczyta, może udzieliłby jakiś rad z własnych doświadczeń- chyba skutecznych, może wnioski z walki z TYM i metod zastosowanych. Ja jestem bardzo ciekawa Jego historii.

Czy spotkaliście się z ksiązką albo odczytami Jerzego Zięby ? "Ukryte terapie" (są w internecie).
dużo spostrzeżeń i pokazuje że można sobie pomóc tylko trzeba wiedzieć.
Może wywołam tym burzę ale myślę że ma facet dużo racji....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WSZYSTKO O NERWIAKU Strona Główna -> Diety i specyfiki naturalne
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin